Bo jak zbyt domkniesz przesłonę przy połówkowym, to robi się zbyt wyraźna granica między połówkami.Zamieszczone przez pebe
No może też... ale głowny powód to właściwe ustawienie połówki - takiej wsuwanej ramkowej typu Cokin. Przy pełnym otworze to inaczej widać a zdjęcie jest wykonywane przy innej przyslonie i inaczej się odwzorowuje na kliszy/sensorze. Żeby precyzyjniej ustawić filtr trzeba domknąć przyslonę do tej "zdjeciowej"Zamieszczone przez Tomasz Golinski
Janusz
tnx, dobrze wiedziec bo wlasnie mikolaj szara polowke przyniosl![]()
A ja uzywam tego przycisku jako latarki z moją 580-tką![]()
Wlasnie o tym pisze, jezeli mam obiektyw manualny f1.4 i ustawie go na f2.8 to widze GO, ponizej f2.8 juz niewiele widze.Zamieszczone przez Fan nr 1
Czarna puszka i gruszka... www.andee.nwz.pl
Zamieszczone przez Tomasz Golinski
To powyższe to ja rozumiem, że niedobrze jest przymykać przesłonę przy połówkowym bo robi się "twarda" granica. Chyba Twoje niefortunne sformulowanie poprostu.Zamieszczone przez Tomasz Golinski
Granica zależy od dwóch rzeczy od samego filtra (np. 121 i 121F Cokina) i tego jak szeroki jest "obszar przejściowy" od pełnej szarości do "czystej" płytki no i też od przysłony oczywiscie też. Filtr robi sie "krótszy" ze wzrostem przysłony. Tyle, że oryginalnie pytanie było o ten guzik na aparacie. A on jest właśnie do ustawiania połówki.
Janusz
To ja nie rozumiem albo o co Ci chodzi, albo o jakie "ustawianie połówki" chodzi. CZyli, czy ten guzik wpływa na coś jeszcze, poza "krótkością" przejścia?
Nie rozumiemy sie :-)Zamieszczone przez Tomasz Golinski
Napisaleś "Bo jak zbyt domkniesz przesłonę przy połówkowym, to robi się zbyt wyraźna granica między połówkami". Ja to zrozumiałem (nie tylko ja zresztą), że nie nalezy zbytnio domykac przyslony bo się robi ostra granica. A to prawda połowiczna bo granica sie wyostrza ale mimo to często duże przymknięcie przysłony (szczegolnie jak nie ma "krótkich" filtrow np 121F) jest konieczne.
Dla mnie ten guzik słuzy do precyzyjnego ustawienia filtru. Filtr sie wsuwa w ramke i z domnknieta przysłona poprostu lepiej widac gdzie jest ta "granica". No i jak robie zdjecie na powiedzmy f 11 to bez tego guzika nie jestem w stanie poprawnie ustawic filtru wogóle. Czasem to nawet stosuje trick z domknieciem przyslony do końca - ustawiam filtr - i wracam do tej "chcianej" przysłony. Ogólnie to preferuje przejscie szarości "z filtra" (czyli dobór filtra) a nie regulacje przysłoną.
W wizjerze 20D niewiele widać. GO tez troche widać ale w porównaniu do analoga na 135 to GO widac dużo gorzej.
Janusz