chodzi mi o obietktyw canona EF 50 1,8 II. to że on jest stałoogniskowy oznacza, ze nie ma na nim pierścienia do tzw "przybliżania i oddalania"? a jeśłi tak, to czemu służy taki obiektyw? jak go wykorzystywać?
chodzi mi o obietktyw canona EF 50 1,8 II. to że on jest stałoogniskowy oznacza, ze nie ma na nim pierścienia do tzw "przybliżania i oddalania"? a jeśłi tak, to czemu służy taki obiektyw? jak go wykorzystywać?
- dokladnie tak
- robiac krok do przodu albo krok do tylu
sluzy zdjec robieniu...:rolleyes: a wykorzystuje sie tak samo, jak kazdy inny - ustawiasz ostrosc na temacie zdjecia i siup.
A mowiac na powaznie - jest to obiektyw portretowy (w cyfrze) i w tym temacie bywa najczesciej wykorzystywany. Na analogach to tzw. standard - ale to juz sobie doczytasz szukajac informacji
Warto jeszcze wspomniec, ze obiektyw ten ma bardzo dobry stosunek jakosci/ostrosci do ceny. Po prostu dobry prezent na Mikolaja![]()
Pkt 8 Regulaminu - niedozwolona stopka tu była...
Hehe, spójrz na moją stopkę. Same stałoogniskowe i jakoś żyje ;-)
Nie do końca jest to obiektyw portretowy. Fakt, większość u posiadaczy sprzętu cyfrowego przelicza dla matrycy 350D, 20D, 400D razy 1,6 co daje 80mm.
Wg większości opisów podawane dla portretu wartości ogniskowych to 75 do 135mm. Wynika z tego, że obiektyw 50mm to nie 80mm, chociaż po przeliczeniu tyle otrzymujesz. To tak jakbyś miał obiektyw np. 24mm i dużą matrycę , po czym wykadrował do mniejszej wartości i też Ci wyjdzie np.75mm.
Czy wyjdzie na to samo?
Ale na szczęście każdy wykorzystuje sprzęt jak chce i może on posłużyć do portretów (rzecz gustu i upodobań). Mnie zdarza się robić zdjęcia takim obiektywem (tyle że wersją MK I) np. na koncertach, z uwagi na jego jasność tyle że jest to zoom nożny i trzeba się nachodzić.
panowie! nie wkurzajcie mnie w morde jeża!
jestem na forum dla początkujących więc pytam jak początkujący. rozumiem ze najlepz4e zastosowanie dla tego obiektywu to ustawienie aparatu na staywe i trzaskamnie portrecików babci na imieninach u cioci, tak? tak, aby sie nie poruszać w te i we wte? szukam dla siebie czegos poza kitem, bo po 2 tys, zdjęć zaczyna on mnie wkurzać...
Czy to prawda,ze ten canon po kilku tysiącach zdjęc łapie luzy "ponadstandardowe"?
Czy ktoś miał kiedys takiego canona? http://www.allegro.pl/item144992127_...vat_gwar_.html ewentualnie jak się spisuje?
i czy stanowi on konkurencje dla tej poprularnej SIGMY 70-300 F4-5.6 APO DG MACRO ?
Ostatnio edytowane przez Jacek Deka ; 27-11-2006 o 19:35
Ale ale, nikt Cie nie zamierza wkurzac, easy i daj jezowi spokoj:rolleyes:
To podforum dla poczatkujacych i pytanie jak najbardziej na miejscu
Mowilem powaznie, mozesz ten obiektyw zapiac do puszki na statywie, robic fotki babci i tyle, a mozesz wziasc kogos znajomego w plener i zrobic mu kilka fajnych ujec. A ze portretowy - zdecydowana wiekszosc osob ktore maja ten obiektyw kupuje go z dwoch powodow:
1) portret wlasnie (mala GO i mila ogniskowa daje w sumie przyjemne efekty w tym temacie)
2) f1.8 - co zawsze sie przyda
Zwroc uwage jeszcze na jedna rzecz - rzecz gustu, ale czesc osob (duuuza czesc) czepia sie zawsze bokeh'u tego obiektywu
@Jacek - Tomasz Ci juz odpowiedzial, ja tylko dorzuce - przy obiektywie o jasnosci 1.8 zmiana GO jest do przebolenia. A jezeli chodzilo Ci o perspektywe - wiesz przeciez, ze nie wszystkie portrety to sama twarz
Jak chcesz zmienic perspektywe na zrobionym juz zdjeciu przy kadrowaniu?![]()
Ostatnio edytowane przez rysiaczek ; 27-11-2006 o 19:44
Pkt 8 Regulaminu - niedozwolona stopka tu była...