Witam
Od niedawna posiadam 20D i mam pewien problem przy pracy z błyskiem. Otóż mając 300D naciskałem FEL + przekadrowanie lub najeżdzałem aktywnym punktem AF na twarz i było ok. Natomiast mam wrażenie że ETTL2 przepla część zdjęć tzn wprowadzam korektę +1/3 i cały kadr jest ok ale wystaczy by osoba była w ciemnym ubraniu i juz twarz jest przepalona. Stąd moje pytanie jak radzicie sobie z takim problemem - pozsotaje operowanie korektą i wprowadzanie jej na - ??
A może trochę przesadzam i jestem przewrażliwiony - moim zdaniem w ettl jakoś lepiej mi zdjecia wychodziły wiec zapewne kwestia nabrania doświadczenia z ETTL2
http://www.pbase.com/trampek/image/70822158
PS w aparacie była wymieniana matówka (poprzedniu uzytkowniek uzywał innej przez pewem czas) czy moze to mieć wpływ na pomiar wiatła błyskowego ??