Ponieważ napięcie akumulatora jest "wielkością wyjściową" w procesie ładowania. Na jego podstawie można stwierdzić z dużym prawdopodobieństwem (zakładając iż ładowany akumulator jest w 100% sprawny) czy ładowarka działa w sposób prawidłowy (niedoładowanie lub przeładowanie akumulatora). Padło zresztą pytanie :
Zakładam iż pytający poprzez zwrot "wartości deklarowane przez producenta" miał na myśli napięcie akumulatora, ponieważ jego pojemność jest stała i nie ma związku z jego napięciem.
Napięcie akumulatora nie jest powiązane z jego pojemnością, zresztą nigdy nie sugerowałem iż jest inaczej.
Zgadza się, dlatego napięcie naładowanego sprawnego akumulatora jest w pewien sposób wyznacznikiem poprawnej pracy ładowarki (co było tematem wcześniejszego pytania do którego cały czas się odnoszę).