DPP - prośba o pomoc

[Tomasz1972]

Niestety w DPP nie ma mozliwości wyprostowania kadru .

[maku]

Dzięki.
Dobra wiadomość – nie jestem ślepy.
Zła – dobrze wiedziałem.

[slawi_3000]

OK, ja też jestem zdania, że z PSem trzeba ostrożnie, jeżeli w ogóle. Ale akurat DPP z jego stromą dynamiką luminancji i barw i praktycznie brakiem korzystania z potencjału RAWa? Co prawda, poprawili odszumianie, ale i tak odszumianie i ostrzenie w DPP nie zachwyca. Jeśli chodzi o kolor i luminancję, to już bezpłatna wersja Silkypixa jest z innej półki. Tylko słabo w niej z szumami i ostrością. No ale tu możesz podeprzeć sie czym innym. Z drugie strony, jak patrze na zakładki mojego edytora rawów, to się pytam sam siebie, czym różni się to od PSa?

EDIT: 1. Z tego, co wiem, korektę perspektywy w rawach ma m.in. DXO i Bibble. Oba możesz pobrać na próbę.
2. Poziomy, perspektywę i resizing też robię w PSie

[maku]

Wyostrzanie w DPP najczęściej mi zupełnie wystarcza. Mam szczęście, że używam raczej dobrych szkieł, więc i tak najczęściej wyostrzam minimalnie.
Z odszumiaczy w ogóle nie korzystam. Przy tym, co fotografuję najczęściej przy wysokich ISO i tak dają tragiczne efekty, więc już wolę szum. Poza tym raczej nie przekraczam ISO 800. Jeśli to nie wystarcza to daję sobie spokój.
Jedyne, czego mi naprawdę brakuje w DPP to właśnie możliwość obrotu kadru o dowolny kąt.

[slawi_3000]

Przy tym, co fotografuję najczęściej przy wysokich ISO i tak dają tragiczne efekty, więc już wolę szum

Wiesz, wszystko zależy, na jakim etapie wywoływania wyostrzasz i odszumiasz.

EDIT: Też czasami myślę o tym, co jest destrukcją obrazu naturalnego, a co nie. Chciałbym, żeby tak nie było, ale wydaje mi się, że softowa korekta perspektywy jest jednym z najcięższych "wykroczeń". Rozsądna globalna korekcja ostrości i odszumianie należą do znacznie drobniejszych wykroczeń, o ile w ogóle nimi są.