ja sam zaczynałem fotografowanie właściwie od zdjęc mojego syna , wg mnie najlepszy sposób to zająć dziecko zabawą oswoić z aparatem i czekać , czekać , czekać no ten moment a i tak połowa to głowa spuszczona albo zamknięte oczy
albo mówi coś i mina nie ta ale za to jak cos fajnego się złapie tym większa satysfakcja