oj chyba nie mojego syna...
Częsta sytuacja podczas dłuższego spaceru, czyli "na rączki!"
pozdro.,
m.
__________________
Canon EOS 3P broken | 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | itd.
© mxw | mm | deviant | portrety | fotoloader
Ja mam cos z blednikiem chyba.....nie moge patrzec nawet na takie zdjecia, nie mowiec juz o siadaniu na takie sprzety
Ale zdjecie ladne....
Ostatnio edytowane przez mastercheat ; 17-05-2010 o 22:41 Powód: Automerged Doublepost
40D;T17-50;Tokina50-135;580EXII;Sherpa250R;4GBx2+8GB;V800C,HL-511x2; Hama Defender 200
5D;C28/1.8;C85/1.8; YongNuo RF-602; 2xPowerlux VC200; 1xQuantuum PT-200,softboxy,parasole.
Między sesjami:
350d, KIT 18-55, 50/f1.8, 100-300/f4.5-5.6 USM, 420EX. www.gawryl.pl
Dzisiaj z ogrodu
C5D MkII + 85/1.8 @ f4
[mocna kompresja]
R6 + S17-35 + 24-70/2.8 + 50/1.8 + 85/1.8 + 70-200/2.8
Ex Sony a6500, 70D, 40D, 30D
Powiem tak, z wlasnego doswiadczenia, zauwazylem ze im dluzej siedze sobie z aparatem nieruchomo tym mniejsze zainteresowanie nim moich dzieci, grunt to wtopic sie w otoczenie, cyknalem dzieki temu setki ujec ktorych nigdy bym nie zrobil przemieszczajac sie ciagle z aparatem czy proszac dzieci aby sie usmiechnely czy nie ruszaly. To tak samo jak w lesie, szanse na dobre zdjecia masz tylko wtedy gdy jestes dobrze stopiony z otoczeniem ,siedzisz cicho i nieruchomo. Jak narazie ta technika doskonale sie sprawdza w fotografowaniu moich dwoch potworów (((: