Pokaż wyniki od 1 do 10 z 100

Wątek: Elektrownie, która lepsza?

Mieszany widok

  1. #1
    Początki nałogu Awatar czajna
    Dołączył
    Mar 2005
    Miasto
    Rybnik
    Wiek
    38
    Posty
    401

    Domyślnie

    Z tego co wiem to stare radzieckie elektrownie produkowały ubocznie pluton (chłodzone były grafitem) - taki miały przede wszystkim cel, a elektrownie zachodnie chłodzone są wodą wrzącą i pluton jest już małą cząstką ubocznej produkcji, czyli nie jest tak źle. Fakt, że koszty duże ale moce też wysokie. Z resztą się już zgodze ale mimo wszystko jestem za...

    A co do tych wiatrowych to dopiero totalna lipa... bo ona potrzebują tego wiatru, a co jak go nie ma - stoją, a jak wiadomo odbiorcy potrzebują prądu cały czas, a w godzinach szczytowych jeszcze więcej go zużywają... Elektrownie te mogą być ale tylko jako dopełnienie innych, a cenowo przewyższają każdą inną elektrownię (cena prądu jest bardzo wysoka).

    Elektr. wodne ok ale rónież bez ingerencji w naturę, czyli tak jak w Porąbce-Żar (sztuczny zbiornik i jezioro). Gorzej jeśli trzeba to wybudować od zera.

    Nową technologią wg mnie będą reakcje wodorowe, które są w fazie doświadczalnej ale można z nich wydusić dosyć dużo bez szkodliwego promieniowania.

  2. #2
    Uzależniony Awatar djtermoz
    Dołączył
    Nov 2004
    Miasto
    Boston
    Wiek
    47
    Posty
    993

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez czajna Zobacz posta
    Z tego co wiem to stare radzieckie elektrownie produkowały ubocznie pluton (chłodzone były grafitem) - taki miały przede wszystkim cel, a elektrownie zachodnie chłodzone są wodą wrzącą i pluton jest już małą cząstką ubocznej produkcji, czyli nie jest tak źle.
    Niestety wszystkie produkuja i wszystkie promieniuja jak cholera. Ruskie reaktory taki jak w Czernobylu to byly reaktory II gen. Zachodnie, te nowsze sa z reguly III gen. ale kazdy z nich z uranu-235 robi uran-238 i pluton-239. Dopiero reaktory IV gen. nie produkuja plutonu ale tych jest bardzo niewiele, sa drozsze i trudniejsze w kontroli (spalanie paliwa odbywa sie w nich duzo szybciej niz w reaktorach II i III gen. wiec zostaje mniej czasu na reakcje jak zdazy sie "oops!").

    Poza tym, wiecie ze podobno gdyby caly prad na swiecie produkowac z elektrowni atomowych to uranu w zlozach o ekonomicznie oplacalnej koncentracji starczylo by nam ta zaledwie 9 lat?

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar liquidsound
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    41
    Posty
    1 956

    Domyślnie

    - elektrownie wiatrowe - mozna ale trzeba by postawic od cholery wiatrakow ktore tez zabijaja przy okazji ptaki
    Widze ,ze utrwalaja sie mity w sprawie energi odnawialnej. Z elektrowniami napedzanymi wiatrem sprawa wyglada tak ,ze w naszym kraju koszt produkcji pradu w takiej elektrowni jest bardzo wysoki. Zeby elektrownie takie mialy racje bytu i sie zwrocily to potrzeba je postawic w miejscu gdzie wiatr wieje nieprzerwanie...byly w polsce proby stawiania "wiatrakow" ktore okazuja sie ekonomiczna klapa (moj wydzial uczestniczy w wielu wycieczkach do takich "swiatyn durnoty"). W praktyce wyglada to tak ,ze laduje sie kosmiczne pieniadze (dofinansowane przez UE, ale i tak lwia czesc musi wylozyc gmina), za budowe, expertyze, po czym okazuje ,sie ,ze wiatr niekoniecznie chce wiac, a produkcja energi jest zbyt mala zeby mozna bylo mowic o jakimkolwiek progu rentownosci. Jedynie sluszna (z energi odnawialnych)jest energia z elektrowni wodnych, niestety w polsce mamy ograniczone pole manewru.

    - elektrownie sloneczne - bingo! Jedyne, ktore naprawde maja sens.
    Moze i owszem, ale nie w naszej szerokosci geograficznej. Zwaz wasc na to ,ze w nocy slonce nie swieci, a wzmozony pobor mocy jest wlasnie wtedy.
    Na razie jeszcze we wczesnej fazie - obecnie srednio wydajnosc na poziomie 10-20% ale fizyczna granica wydajnosci dla ogniwa jednozlaczowego wynosi okolo 67% wiec mamy duze pole do usprawnien
    No wlasnie, 10-20%, czyli kolegi bingo jest bezsensowne, gdyz narazie aby ta energia stanowila powazna czesc potrzeba troche czasu na usprawnienia.
    Ogniwa fotowoltaiczne nie produkuja zadnych gazow cieplarnianych i moga byc naprawde tanie.
    Pewnie moga, ale jak narazie to nie sa, wrecz przeciwnie;-)


    Z tego co wiem to stare radzieckie elektrownie produkowały ubocznie pluton (chłodzone były grafitem) - taki miały przede wszystkim cel, a elektrownie zachodnie chłodzone są wodą wrzącą
    Zle wiesz, prety grafitowe sluza do kontrolowania szybkosc reakcji.

    Nową technologią wg mnie będą reakcje wodorowe, które są w fazie doświadczalnej ale można z nich wydusić dosyć dużo bez szkodliwego promieniowania.
    Chyba raczej synteza lekkich jader a nie reakcje wodorowe. To fakt, jesli technologicznie uda sie wyprowadzic bilans produkcji energi w takiej elektrowni na plus to czeka nas prawie darmowa energia i H2O jako odpady.

    można z niego produkować rope, co jest w fazie doświadczalnej w Polsce
    Z tym, ze lepiej by bylo zajac sie opracowaniem efektywnej technologi wykorzystania piaskow bitumicznych do produkcji ropy.
    Ostatnio edytowane przez liquidsound ; 22-11-2006 o 21:37
    1Dx, 5D III, 33, 650, 20 2.8 , 24L, S35 1.4, 50L, 85L II, C70-210 3.5-4.5, 600EX-RT, 580EX,
    Było: 1Ds mk II, 1D mk III, 6D, 5D, 40D,600D, 350D, Z16 2.8, 24L II, 35L, 85 1.8, 50 1.4, 24-70L II, 24-70L, T28-75, 28 1.8, 35 2.0, T S-M-C 50 1.4., 430EX II

  4. #4
    Uzależniony Awatar djtermoz
    Dołączył
    Nov 2004
    Miasto
    Boston
    Wiek
    47
    Posty
    993

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez slawi_3000 Zobacz posta
    Ale jednak z całym szacunkiem dla ciebie twierdzę, że żaden z podanych przez ciebie kontrargumentów dla energii jądrowej nie jest prawdziwy.
    Zaden? A to dlaczego?

    Cytat Zamieszczone przez slawi_3000 Zobacz posta
    Bez rozwodzenia się - koszt wyprodukowania 1 kW EA jest o 30% wyższy (~6gr/10gr) włączając inwestycje, niestety, bez kosztu rozbiórki elektr. jądrowej po 40 latach (wg dzisiejszej technologii).
    Ktora to rozbiorka zajmuje nastepne 40 lat...


    Cytat Zamieszczone przez slawi_3000 Zobacz posta
    Natomiast brak zgody na wysyłanie ludzi na śmierć i produkcję gazów cieplarnianych.
    A zatem sie swietnie rozumiemy bo do wzbogacania uranu potrzebne sa spore ilosci paliw konwencjonalnych - wegla, ropy, itd. ktorych to spalanie takie gazy cieplarniane wlasnie produkuje.
    Niestety uranu-235 jest w rudzie tylko okolo 0.7% i z tego trzeba zrobic 3% zeby nowoczesne reaktory mogly tego uzywac. Przygotowanie paliwa to jeden z wielu problemow energetyki jadrowej.

    Cytat Zamieszczone przez slawi_3000 Zobacz posta
    Błagam, bez demagogii, to są obliczenia dla starych reaktorów z lat 50-tych. Dla nowoczesnych z wtórnym wykorzystaniem plutonu pomnóż to przez 200!
    Totez napisalem podobno (moze powinienem podkreslic). Tez mi sie nie chce wierzyc ale kto to wie...

    Cytat Zamieszczone przez liquidsound Zobacz posta
    Zeby elektrownie takie mialy racje bytu i sie zwrocily to potrzeba je postawic w miejscu gdzie wiatr wieje nieprzerwanie...
    Zgadza sie. Dlatego w Polsce moze niekoniecznie. Co innego taka Nebraska albo Dakota.

    Cytat Zamieszczone przez liquidsound Zobacz posta
    Jedynie sluszna (z energi odnawialnych)jest energia z elektrowni wodnych, niestety w polsce mamy ograniczone pole manewru.
    Czyli wcale nie taka sluszna bo jak zauwazyles potrzebny jest dostep do wody (ktorej to tez zaczyna brakowac)

    Cytat Zamieszczone przez liquidsound Zobacz posta
    Zwaz wasc na to ,ze w nocy slonce nie swieci, a wzmozony pobor mocy jest wlasnie wtedy.
    Wzmozony pobor w nocy? Chyba odwrotnie... Slonce zawsze swieci... tylko po drugiej stronie globu

    Cytat Zamieszczone przez liquidsound Zobacz posta
    No wlasnie, 10-20%, czyli kolegi bingo jest bezsensowne, gdyz narazie aby ta energia stanowila powazna czesc potrzeba troche czasu na usprawnienia.
    A czy ja pisalem o dzisiejszej sytuacji? Ja mowie o przyszlosci. A wowczas energia sloneczna moze spokojnie pokryc zapotrzebowanie calego globu na energie elektryczna (i to z nawiazka). Sloneczka nam nie zabraknie. To ze potrzebne sa usprawnienia to oczywiste dlatego wlasnie mozna ubolewac ze zamiast zainwestowac w rozwoj ogniw utopiono ogromne pieniadze w gotowaniu wody neutronami, ktore to jak pokazano wielokrotnie jest drogie i kontrowersyjne. I zdecydowanie nie jest przyszloscia. Szczegolnie z powaznym problemem odpadow. Dobre moze byc "na teraz" ale nie "na potem". Niestety jak to zwykle bywa rozwiazania tymczasowe zyja zadziwiajaco dlugo. I dlugo jeszcze bedziemy po energetyce jadrowej sprzatac.

  5. #5

    Domyślnie

    @djtermoz

    Proszę! Jaki U-235? Mamy rok 2006. a nie 1956 i mówimy o U-238, i to w realu, a nie w romantycznych planach!

  6. #6
    Pełne uzależnienie Awatar muflon
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Zürich
    Wiek
    48
    Posty
    6 763

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez slawi_3000 Zobacz posta
    Proszę! Jaki U-235? Mamy rok 2006. a nie 1956 i mówimy o U-238, i to w realu, a nie w romantycznych planach!
    djtermoz ma rację, nie chodzi o to żeby mieć większość U235 (tak rzeczywiście w zamierzchłych czasach było), ale U238 wzbogacony na tyle, żeby U235 było te 3.5 procenta. Tylko 3.5 ;-), właśnie dzięki nowoczesnym reaktorom

    A i tak atomowe są najlepsze ;-)

  7. #7
    Pełne uzależnienie Awatar liquidsound
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    41
    Posty
    1 956

    Domyślnie

    A i tak atomowe są najlepsze
    najfajniesze sa nie?? klimacik i te sprawy
    1Dx, 5D III, 33, 650, 20 2.8 , 24L, S35 1.4, 50L, 85L II, C70-210 3.5-4.5, 600EX-RT, 580EX,
    Było: 1Ds mk II, 1D mk III, 6D, 5D, 40D,600D, 350D, Z16 2.8, 24L II, 35L, 85 1.8, 50 1.4, 24-70L II, 24-70L, T28-75, 28 1.8, 35 2.0, T S-M-C 50 1.4., 430EX II

  8. #8

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez muflon Zobacz posta
    djtermoz ma rację, nie chodzi o to żeby mieć większość U235 (tak rzeczywiście w zamierzchłych czasach było), ale U238 wzbogacony na tyle, żeby U235 było te 3.5 procenta. Tylko 3.5 ;-), właśnie dzięki nowoczesnym reaktorom

    A i tak atomowe są najlepsze ;-)
    Czy ja powiedziałem, że ma być większość U-235? Od jakiegoś czasu próbuję uzmysłowić szanownemu towarzystwu, że mówimy tu o reaktorach nowoczesnych, typu FBR z zastosowaniem uranu niewzbogacanego, natywnego i plutonu. Jest ich już kilka w Europie (największy to Phoenix we Francji - reaktor 3GW, e.el. 1,2 GW). Tak jest zwykły, U-238 i Pu własnej produkcji. Szacuje się, że uranu z rud starczy w przypadku FBR na co najmniej 20tys.lat, a gdyby wziąć uran z wody morskiej....:-D . Ciekawostka: uran zawarty w przeciętnym węglu kamiennym dostarczać może więcej energii, niż sam węgiel :-D .
    Pozdrawiam szanowne towarzystwo:wink:

  9. #9
    Pełne uzależnienie Awatar liquidsound
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    41
    Posty
    1 956

    Domyślnie

    ale niestety nikt jeszcze nie wybudowal reaktora, ktory by sie dal sprawnie kontrolowac.
    No nieaktualne masz wiadomosci:wink: experymentalne reaktory juz sa ale niestety wklad dostarczonej energi potrzebnej do zainicjowania reakcji jest rowny uzyskanej energi, wiec jeszcze duzo pracy nad poprawa wydajnosci. Ogolnie temat bardzo trudny i jeszcze sporo wody w wisle uplynie zanim technologia bedzie na etapie powszechnego stosowania.
    Ciekawostka: uran zawarty w przeciętnym węglu kamiennym dostarczać może więcej energii, niż sam węgiel
    Hehe a wodor zawarty w tymze weglu (co za nietrafne zjawisko ,ze pierwiastek i surowiec nazywa sie tak samo, ale mysle ,ze zainteresowani to wylapia), moze dostarczyc duuuuuzo wiecej energi:wink:
    1Dx, 5D III, 33, 650, 20 2.8 , 24L, S35 1.4, 50L, 85L II, C70-210 3.5-4.5, 600EX-RT, 580EX,
    Było: 1Ds mk II, 1D mk III, 6D, 5D, 40D,600D, 350D, Z16 2.8, 24L II, 35L, 85 1.8, 50 1.4, 24-70L II, 24-70L, T28-75, 28 1.8, 35 2.0, T S-M-C 50 1.4., 430EX II

  10. #10
    Uzależniony Awatar djtermoz
    Dołączył
    Nov 2004
    Miasto
    Boston
    Wiek
    47
    Posty
    993

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez slawi_3000 Zobacz posta
    Czy ja powiedziałem, że ma być większość U-235? Od jakiegoś czasu próbuję uzmysłowić szanownemu towarzystwu, że mówimy tu o reaktorach nowoczesnych, typu FBR z zastosowaniem uranu niewzbogacanego, natywnego i plutonu. Jest ich już kilka w Europie (największy to Phoenix we Francji - reaktor 3GW, e.el. 1,2 GW). Tak jest zwykły, U-238 i Pu własnej produkcji. Szacuje się, że uranu z rud starczy w przypadku FBR na co najmniej 20tys.lat, a gdyby wziąć uran z wody morskiej....:-D . Ciekawostka: uran zawarty w przeciętnym węglu kamiennym dostarczać może więcej energii, niż sam węgiel :-D .
    Pozdrawiam szanowne towarzystwo:wink:
    Zgadza sie, nowoczesne reaktory IV gen. moga sie zasilac paliwem z odpadow ktore wytwarzaja reaktory II gen. Uran mozna znalezc wszedzie, w wodzie morskiej pewnie tez. Znajdz najpierw jednak jakas rozsadna (=tania) metode jego pozyskania. W tym problem.

    Zreszta o czym my tu mowimy. My nie chcemy uranu. W kazdym razie nie w koncetracjach przekraczajacych jakies 0.5%. Inaczej promienuje to nieprzyjemnie a tego nie lubimy.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •