Strona 5 z 5 PierwszyPierwszy ... 345
Pokaż wyniki od 41 do 45 z 45

Wątek: Bezpieczna zmiana obiektywów.. Sposób?

  1. #41
    Pełne uzależnienie Awatar adamek
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    40
    Posty
    2 265

    Domyślnie

    Kiedyś na pl.rec.foto był sławny wątek z mrówką w aparacie...
    ;]
    Miłego dnia
    adam jastrzębowski
    cyfra i analog. obiektywy, statyw i monopod
    tu tu

  2. #42
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2005
    Wiek
    55
    Posty
    2 320

    Domyślnie

    Mrówka jak mrówka - są realne doniesienia o tym, że mimo uszczelnionego body (1) i obiektywów (L) można spokojnie wyhodować w nich pleśń. Oczywiście po odpowiednim czasie przebywania np. w strefie zwrotnikowej (deszcze ew. wilgotno no i gorąco).

  3. #43

    Domyślnie

    a może ogłosimy konkurs na najdziwniejszą rzecz lub zwierzę złapane w body aparatu.. :razz: ;-)
    moje digarty
    EOS 30D, Canon EF-s 10-22mm f/3,5-4,5 USM, Canon EF 50mm/1.4 USM, Canon EF 85mm/1.8 USM, Pretec 2GB Cheetah 80x, Hoya UV SuperHMC, Lowepro Slingshot 200 AW.....&.....Sony_DSC-F717, MemoryStickPRO ULTRA II 512mb, Hoya Polar HMC, Hakuba Skylight 1B MC, torba Jeep-bagM, statyw Velbon Ultra Lux iF.

  4. #44
    Pełne uzależnienie Awatar minek
    Dołączył
    Jan 2005
    Miasto
    Łódź
    Wiek
    47
    Posty
    1 386

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez KMV10 Zobacz posta
    są realne doniesienia o tym, że mimo uszczelnionego body (1) i obiektywów (L) można spokojnie wyhodować w nich pleśń.
    To chyba nie mimo uszczelnień, tylko dzięki uszczelnieniom - wilgoć która raz się dostanie, pozostanie tam bez dopływu świerzego tlenu dopóki ktoś nie zdecyduje się ,,przwietrzyć'' aparatu. Wilgoć z odrobiną kurzu wystarczy do wyhodowania pleśni.
    Aparaty nieuszczelniane mają naturalny obieg powietrza wewnątrz i wilgoć jakoś odparowuje.

  5. #45
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2005
    Wiek
    55
    Posty
    2 320

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez minek Zobacz posta
    To chyba nie mimo uszczelnień, tylko dzięki uszczelnieniom - wilgoć która raz się dostanie, pozostanie tam bez dopływu świerzego tlenu dopóki ktoś nie zdecyduje się ,,przwietrzyć'' aparatu. Wilgoć z odrobiną kurzu wystarczy do wyhodowania pleśni.
    Aparaty nieuszczelniane mają naturalny obieg powietrza wewnątrz i wilgoć jakoś odparowuje.
    Możesz mieć rację. Gdzieś był opis tego przypadku, to Polak, który gdzieś w chyba na Borneo robił zdjęcia owadom i był rozczarowany (nieco) że taki drogi sprzęt a mu zamókł i zapleśniał.

Strona 5 z 5 PierwszyPierwszy ... 345

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •