Odróżnijmy żałobę narodową od żałoby redakcyjnej.... Mam znajomych z Katowic i okolic.... myślisz, że w tej aglomaeracji jaką jest śląsk wszyscy chodzą na czarno bo każdy kogoś stracił? Nie! A co dopiero mają powiedzieć w Szczecinie czy Suwałkach gdzie gro ludzi kopalni na oczy nie widziała.... A żałoba narodowa zabrania oragnizowania koncertów (no chyba, że Rubik z tym swoim niewydarzonym Psałterzem.....)..... To, że redakcje i strony internetowe sa na czarno nie oznacza, że jakiś Zenek w Szczecinie ma zabronione pobawienia się na zabawie, ale żałoba narodowa już zabrania....
Poza tem - no właśnie.... na drogach ginie dużo ludzi, jeszcze więcej umiera na raka bo bardzo drogie urządzenia do diagnozowania i leczenia stoją nieużywane bo nie ma kasy na czści zamienne lub na personel.... To był wypadek - jak inne (rok lub dwa lata temu była seria wypadków polskich autokarów za granicami naszego kraju - zginęło wtedy w sumie nie mniej osób, rok temu licealiści z Białegostoku) zawiniła przyroda, może człowiek kto to wie? Ale żeby żałoba? I moze każą mi na czarno chodzić i płakać do soboty? Za dużo chca ludziom narzucić.... ubezwłasnowolnienie... Chodzę i myslę, o tym wypadku, ale niech nikt nie każe mi odmawiać różańca w czasie telewizyjnych Wiadomości..... No... to się wyżaliłem![]()