No chyba żeby pstryknać na oślep 700 zdjęć i panoramę skleić"Vitez potrafi" jak to głosi starosłowiańskie przysłowie
A wracając do tematu. Owszem można z dalsza, z tym że stojąc nawet przy barierce stoi się dosyć daleko od "sceny" a jak się dla niepoznaki cofnąć trochę, to się już nic nie zobaczy.
Co do celowania po oknach itp ;-) ja myślę że smutny pan w czarnym wdzianku się nie będzie zastanawiał czy celujesz w okno czy nie :-)
Poza tym jak mnie ładnie proszą żeby przez te kilka minut zdjęć nie robić, to po prostu nie robie i problem z celowanie z biodra, czy chowania się w namiocie camo odpada... no ale ja może nie mam ducha paparazzi...