Jak w tytule wątku - chciałbym się dowiedzieć jakie jest wasze zdanie na temat tej wystawy. Pomijam kwestię kadru i tematu, bo wg mnie są fantastyczne. Ale najbardziej frapują mnie kolory...
Jak sądzicie, te zdjęcia są mocno podkręcane w photoshopie? Konkretnie chodzi mi o tą galerię:
http://www.worldpressphoto.nl/index....bandwidth=high
Jestem absolutnie pewien że oświetlenie w tamtej sali było fatalne, mimo to większość fotek jest ostra + spora głębia ostrości, więc 2.8 to na pewno nie było, a migawka też nie najwolniejsza (poza 2 wyjątkami). Jak sądzicie - jak autor (ka?) wyciągnął tak fantastyczne kolory?
Nie chcę być źle zrozumiany - photoshop to fantastyczne, potężne narzędzie (zwłaszcza gdy się potrafi go używać - ja się do tej kategorii nie kwalifikuję), które uratowało mi niejedną fotkę przed totalnym zmarnowaniem. Ale nie ukrywam - wolałbym korzystać z niego jak najrzadziej jeśli chodzi o fotografię.
Podsumowując ten mocno chaotyczny post - jak sądzicie - czy powyższe zdjęcia zostały jakoś mocno obrobione w PS czy fotograf użył jakichś specjalnych sztuczek o których nie mam bladego pojęcia (co jest mocno prawdopodobne)?
Pozdrawiam