Stałka 35/1.4 czy zoom 24-105

[gzak]

No to mi się dostało... ;-)
Dobra, nie zaglądajcie już tam, nie ma tam nic ciekawego... ;-)

P.S. Nie mam 85L za 8000, tylko właśnie 85 1.8...
P.S.2. Te zdjęcia nie miały wcale czegokolwiek dowieść, bo przy wielkości ~1000px ciężko cokolwiek oceniać. Ciesze się tylko zakupem i chwalę jak głupi

[Pikczer]

No to mi się dostało... ;-)
Dobra, nie zaglądajcie już tam, nie ma tam nic ciekawego... ;-)

Oj, daj spokoj.
Nie o to chodzi ;-)
Zagladajcie tam, bo to sa Twoje wspomnienia.
Jednak uwazam, iz ludzie robiacy tego typu zdjecia nie powinni wyrzucac tyle kasy na stalki klasy eL, tylko (ewentualnie) na eL zoom, plus stalka non eL ;-)

[gzak]

No dobra, mam nadzieję, że kiedyś uda mi się zrobić tym obiektywem coś bardziej ambitnego. A jak mi się już to uda, to się znowu pochwalę 8)

[Pikczer]

No dobra, mam nadzieję, że kiedyś uda mi się zrobić tym obiektywem coś bardziej ambitnego...

...w przeciwnym razie stwierdze, ze lepiej bylo kupic 24-70L + np. 85 f/1.8

[oskarkowy]

P.S. Nie mam 85L za 8000, tylko właśnie 85 1.8...

Bo i nie bardzo chyba jest po co kupować wersję L :
http://www.grabek.pl/chwilowe/IMG_7719.jpg
Szczerze mówiąc przy FF nie da się zejść niżej niż f/2, bo głębii będzie się szukać w z lupą. A tańsza wersja radzi sobie przy tej przysłonie bez zarzutu.

[janmar]

Hejka!
Obrodziło ostatnio w wątki 2.8 vs. 4.0, zoom vs. stałka itp., a ja dorzucę jeszcze bardziej karkołomną parę, jasna stałka kontra ciemny zoom: EF 35 1.4L i EF 24-105 4L IS... Mam na koncie zbędne $1100 :grin: i od jakiegoś czasu męczy mnie taki wybór... Od momentu zakupu 85 1.8 zakochałem się w stałkach i od tego czasu używam głównie ich (24 2.8, 50 1.4 i 85 1.8), a 28-135 IS sprzedałem... Do tej kolekcji miałem teraz dokupić 35 1.4L... Wiem, że to świetne szkło i właściwie byłem już zdecydowany... Jednak w zeszłym tygodniu przez kilka dni łaziłem po Barcelonie z całym plecakiem szkieł i zacząłem marzyć o jednym uniwersalnym szkle, takim jak np. 24-105... Właściwie jasne stałki już mam, po co mi kolejna?

Wiem, że nikt mi nie powie co dla mnie lepsze, ja sam muszę zdecydować co bardziej mi pasuje, ale jestem ciekaw Waszych preferencji.. Czy do tego zestawu przyda się kolejna stałka, czy na łażenie po mieście lepszy będzie 24-105?

Dodam, że zmieniam wkrótce puszkę na 5D. Fotografuje właściwie wszystko, ale chyba głównie architekturę i ludzi. Sporo podróżuje...

Wskrzeszę pytanie jw.Mam 35/1,4L i mam 24-105 IS L.Jestem zakochany w 35/1,4 to oczywiste.Ale większość spacerów bez zdefiniowanego celu to 24-105 IS L.Piękna ilustracja pytania stałki czy zoomy.Ciekawe czy kiedykolwiek jedna opcja wyprze drugą czy zawsze bedą rywalizowały.

[gzak]

Wskrzeszę pytanie jw.Mam 35/1,4L i mam 24-105 IS L.Jestem zakochany w 35/1,4 to oczywiste.Ale większość spacerów bez zdefiniowanego celu to 24-105 IS L.Piękna ilustracja pytania stałki czy zoomy.Ciekawe czy kiedykolwiek jedna opcja wyprze drugą czy zawsze bedą rywalizowały.

Dzięki za Twoją podpowiedź, bo choć wątek ten założyłem pawie rok temu i w międzyczasie miałem już 35L-kę to przez pewne mało szczęśliwe perturbacje znowu stoję przed takim wyborem... :-?
Teraz, w porównaniu do czasu kiedy zadawałem tamto pytanie, jestem już mądrzejszy o tyle, że wiem, że docelowo będę miał oba te szkiełka. Chwilowo jednak mój portfel świeci pustkami i zastanawiam się które szkiełko zanabyć w pierwszej kolejności

[MaciekP]

spędziłem właśnie tydzień w NASHVILLE w US i sporo robiłem zdjęć w klubach i nigdy nie brakowało innych obiektywów niż 35/1.4 i 70-200/4 IS...ani statywu.
Oczywiście w 5D operowałem ISO pomiędzy 800 a 1600.
Na ulicy po ciemku stałka 35 wystarczała do wszyskiego....ech ta jasnosc obiektywu....

Oczywiscie czasem mysle o malej ektrawagancji typu 85/1.2...ale może się opanuje.
35/1.4 jest FANTASTYCZNYM szkłem i w zestawie z 70-200 spełnia chyba 95 % potrzeb....