2-3mm to żadna wada, chyba trochę za dużo oczekujesz od sprzętu. Przecież nawet ze statywu sprzęt klasy 10D nie trafi identycznie w ten sam punkt i takie przesunięcie to normalka. Canon daje gwarancję na to że w serii dwucyfrowej aparat trafi w dowolny punkt znajdujący się w GO.