Ściemnia się już, jutro zrobię tego landszafta, ale z tego,co widze na co dzień jest ok. I jeszcze jedno, test zrobiłem nieświadomie na F4 (przymykam zazwyczaj), jutro zrobię powtórkę na 2,8.
Tak.
Nie.
Nie wiem.
Ściemnia się już, jutro zrobię tego landszafta, ale z tego,co widze na co dzień jest ok. I jeszcze jedno, test zrobiłem nieświadomie na F4 (przymykam zazwyczaj), jutro zrobię powtórkę na 2,8.
To pytanie najlepiej byłoby zadać w ten sposób:
Czy twój Tamron 17-50 posiada FF na 17mm i 2,8? Jeżeli tak to z jakim body?
Czytając to forum można dojść do wniosku, że najgorzej z T17-50 radzi sobie 350D, w 400D i 30D jest już znacznie lepiej.
Choć moje odczucia są trochę inne. Zarówno z 350D jak i 30D obiektyw ten ma lekki FF na szerokim końcu. U mnie jednak jest on tak mały, że po domknięciu do F4 jest prawie niezauważalny. Powyżej F5.6 problem całkowicie znika.
Może mam jakiś lepszy egzemplarz? :-)
Ostatnio edytowane przez Matsil ; 09-12-2006 o 00:02
R6, 5DIII, 24L, 35L, 50L, 85L, 135L, 16-35L, 24-70L, 70-200L, 100-400L, 580x2, 430 i inne graty
I to jest chyba problem tych Tamronów,ze problemy z AF są tym większe im większa jest odległość ustawiania ostrośći.
U mnie na testach jest mniejszy lub większy FF ale jesli ustwiam ostrość na ponad 2m to już jest tragicznie - FF OLBRZYM a to już drugie szkło.
A przy wymianie u sprzedawcy gość powiedział :"Zenek - znowu Pan z FF w Tamronie" - więc chyba jest problem i nie jestem sam
Witam,
Odpowiem krótko. Test na szybko pozyczonego Tamrona na dwóch korpusach EOS 10D dał wynik: około 2-3mm FF na ogniskowej 17mm i świetle 2.8. Co ciekawe dotyczy to obydwu korpusów.
2-3mm to żadna wada, chyba trochę za dużo oczekujesz od sprzętu. Przecież nawet ze statywu sprzęt klasy 10D nie trafi identycznie w ten sam punkt i takie przesunięcie to normalka. Canon daje gwarancję na to że w serii dwucyfrowej aparat trafi w dowolny punkt znajdujący się w GO.
2-3 mm w rzeczywistości czy na tablicy wydrukowanej z forum ?
Bo umnie na tablicy z forum(tej bez ptaszka) jest ff na 10-14mm co w zeczywistości daje około 4 cm na f2,8 i mam już trzeci obiektyw.
Zstanawiam się czy z moim body jest wszysko ok bo to mój jedyny obiektyw i nie mam jak sprawdzić
u mnie na 17 mm jest brzytwa od 2,8 sprawdzałem a zboczony na tym punkcie jestem jest idealnie tam gdzie ustawil aparat więc może miałem fart
Sprawdzałem już 5 tamronów i każdy z nich miał ff mniejszy lub większy - ale najbardziej wkurzające jest to,ze widać to nawet na f4. No i im dalej ognisko tym gorzej.
Mówię tu o realnych fotkach a nie tablicy.Wiem już że to nie wina body (30D)ponieważ sprawdzałem z 100 2,8macro i 17-40 i tam jest dobrze.
Tamron jest ostrzejszy od 17-40 i 2 razy tańszy ale co z tego jak tylko wtedy gdy trafi w punkt a to sie dzieje tylko czasami.![]()
Dostaję pianybo to miał być mój podstawowy obiektyw a teraz muszę wyłożyć 2 razy tyle na 17-40 ale mam nadzieję,ze będzie warto
Ja ma już drugiego, dzisiaj ide troche nim pstrykać. Na szybko zauważyłem, że przy przymknięcu do 4 jest lepiej.
J.
fotografuje ludzi, nie zwierzęta... nie jestem fotografem żywności
EOS Digital 17-200; f/1.4; f1.8; f/4; L; IS; Speedlite 580EX + Apple