Ja miałem taką sytucję, że dzięki temu że znajomy pożyczył mi na zwyżce 70-200 IS w ogóle zrobiłem zdjęcia. Zrobiło się późne popołudnie i zaczynało być już ciemnawo. Nawet iso 3200 wiele już nie dawało, a żeby zrobić cokolwiek trzeba było mieć przynajmniej 200 albo lepiej. IS się sprawdził znakomicie. Robiłem zdjęcia nawet przy 1/15.
I do takich sytuacji nawiązuję, bo nie raz się w takiej znalazłem. Rozumiem problem głębi ostrości, ale głównie focę architekturę a tu głębia często jest sprawą drugorzędną w stosunku do ostrości detali w trudnych warunkach.
5DmkIII + 350D + Canon 70-200 F4LIS + Canon 24-70 f/2.8 + EFS 18-55 kit,Tamron 28-75 2.8 + 580 EX II + velbon sherpa i mnóstwo chęci i planów.