Sprawy organizacji zostawię Oddechowi, ma talent do tego typu imprez. Kenia czemu nie ale może bliżej jest Wiedeń, który jest bardzo dobrym miejscem do fotografowania i zdecydowanie bliżej czyli taniej.
Degustacje są fajne a zwłaszcza w mennicy, szkoda, że browar już zamkneli ale izba wytrzeźwień miasta stołecznego byłaby ciekawym miejscem tyle, że od strony prawnej trudniejsza do realizacji.
Tak czy inaczej szykujemy się na 1 i 2 grudnia.