Cytat Zamieszczone przez Mnico Zobacz posta
Problem polega na tym, że przy robieniu zdjęć we wnętrzach gdzie fotografowane obiekty nie są w jednej linii (np. zdjęcia tańczących ludzi) prześwietlony jest najblizszy obiekt (nie ten w który wycelowano aparat) natomiast pozostałe są ciemne.
Lampa dostosowuje siłę błysku na odległość, której łapiesz ostrość. Na osoby, które stoją bliżej pada więcej światła, stąd są prześwietlone. Staraj się kadrować tak, aby pomijać obiekty, które są bardzo blisko Ciebie, albo spróbój zablokować ekspozycję błysku na bliższe obiekty przez naciśnięcie *, a potem ustawić ostrośc na dalszy obiekt. Oczywiście musisz potem korygować korekcję ekspozyjcji, aby główny obiekt był także doświetlony.

Cytat Zamieszczone przez Mnico Zobacz posta
W momencie ustawienia głowicy lampy pod kątem 30 stopni wszystko prawie jest dobrze.
W tej sytuacji częśc światła obitego o sufit doświetla główny obiekt, a sama lampa już bezpośrednio "całym światłem " nie oświetla osó, które znajdują się blisko Ciebie.

Cytat Zamieszczone przez Mnico Zobacz posta
Ale przy zdjęciu w orientacji pionowej doświetlona jest tylko jedna strona zdjęcia. Body ustawione na punktowy pomiar ostrości. Balans bieli: AWB, flash i każdy inny i nic nie pomaga. Z lustrzanką analogową problem nie występuje. No i ogólnie zdjęcia wychodzą ciemne nawet przy ISO 400 lub 800. Co robię nie tak?


Wstaw jakieś foty i podaj nastawe przysłony i czas.