Jak robilem zdjecia zwierzakom z ukrycia, zauwazylem ze owiniecie aparatu zwykla chusta (maskowanie, etc) powoduje dodatkowo calkiem niezly efekt tlumiacy dzwiek migawki. Moze wiec w szczegolnych przypadkach mozna by z tego skorzystac? Nie wiem, moze kogos nie stac na tlumik za 1k$ ale moze na czas robienia zdjec owinac sobie aparat kawalkiem grubszego materialu?