Liquidsound dobrze prawisz. Różnica jest taka, że onani walą tablice i testy a my robimy realne zdjęcia i to nam daje przyjemność niezależnie od puszki i podpiętego wazonika. Poza tym zawsze możemy sobie pożyczyć wazoniki czego nie dopuszczają onani.
O.K. koniec złośliwości i pomyśl o jakimś plenerku w Krakowie po 11 grudnia.