Pokaż wyniki od 1 do 10 z 47

Wątek: 5D i lampy studyjne - dziwny problem...

Mieszany widok

  1. #1
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Sep 2006
    Posty
    45

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MMM Zobacz posta
    Jeśli dobrze rozumiem twój pomysł to czas naświetlania klatki będzie wynosił dokładnie tyle co czas błysku lampy. Dzięki temu można uzyskać nawet czas 1/1000s na 5D.
    Mimo wszystko to będzie mocno kłopotliwe z tym gaszeniem światła
    Uff! Odetchnąłem!
    Ktoś wreszcie zaskoczył
    Kłopotliwe będzie, ale czegóż nie robi się dla osiągnięcia celu.

  2. #2
    Bywalec Awatar Duty
    Dołączył
    Apr 2005
    Wiek
    55
    Posty
    244

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Bugsy Zobacz posta
    Uff! Odetchnąłem!
    Ktoś wreszcie zaskoczył
    Kłopotliwe będzie, ale czegóż nie robi się dla osiągnięcia celu.
    A jaki jest w tym działaniu cel?
    Krótkie czasy stosuje się zazwyczaj, żeby zamrozić ruch.
    Jaki rodzaj ruchu chciałbyś fotografować wyzwalając lampy w całkowitej ciemności? Skąd byś wiedział, czy to już naciskać ,czy jeszcze nie?

    W studiu z 5D stosuję czasy 1/125 - 1/160 do synchronizacji. Ultra krótkie czasy załatwia lampa. Jeśli miałyby być jeszcze krótsze, do jakichś specjalnych zastosowań - to zmniejszyć można maksymalnie moc lampy (czas błysku się skraca) i skompensować to odległością lampy od motywu albo przysłoną.
    Kombinowanie z wyzwalaniem w ciemności albo potrzeba w studiu czasu synchro 1/500 s. jest kompletnie bez sensu.
    Piloty w lampach mam o mocy 650W i przy czasie 1/160 nie zaznaczają się na obrazie.
    Nieważne, jaki sprzęt posiadasz. Ważne, jak go potrafisz wykorzystać.

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar KuchateK
    Dołączył
    Feb 2005
    Miasto
    USA
    Posty
    4 895

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Duty Zobacz posta
    Jeśli miałyby być jeszcze krótsze, do jakichś specjalnych zastosowań - to zmniejszyć można maksymalnie moc lampy (czas błysku się skraca) i skompensować to odległością lampy od motywu albo przysłoną.
    Zwykle nie. Jedynie w lampach "color consistent" gdzie oprocz regulacji napieciem moc reguluje sie rownierz pojemnoscia. W tych z regulacja samym napieciem wraz z nim zmienia sie krzywa blysku i maximum wypada blizej konca. Jednak calkowity czas nie jest duzo krotszy jak na przyklad w ex'ach.

    Cytat Zamieszczone przez Duty Zobacz posta
    Kombinowanie z wyzwalaniem w ciemności albo potrzeba w studiu czasu synchro 1/500 s. jest kompletnie bez sensu.
    Zolty fanatyk Rockwell twierdzi inaczej Wielu posiadaczy D70 tez. Ale to juz totalne OT. Starczy w tym watku
    ...

  4. #4
    Bywalec Awatar Duty
    Dołączył
    Apr 2005
    Wiek
    55
    Posty
    244

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez KuchateK Zobacz posta
    Zwykle nie. Jedynie w lampach "color consistent" gdzie oprocz regulacji napieciem moc reguluje sie rownierz pojemnoscia. W tych z regulacja samym napieciem wraz z nim zmienia sie krzywa blysku i maximum wypada blizej konca. Jednak calkowity czas nie jest duzo krotszy jak na przyklad w ex'ach.
    Pracuję na Bowensie 750 PRO i jest właśnie "color consistent". Zależnie od ustawienia mocy mam czasy (dla t=0,5): 750W/s - 1/1700s, 500W/s - 1/2240 s, 250W/s - 1/3250s.
    Lampa ładuje tak szybko, że w studiu mogę strzelać prawie seriami - odprężony pierwszym błyskiem model na kolejnym zdjęciu ma często lepszy wyraz twarzy.
    Nieważne, jaki sprzęt posiadasz. Ważne, jak go potrafisz wykorzystać.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •