Nie wiem gdzie w Holandii się handluje "starymi klamotami foto", ale jak patrzę po cenach na ebayu to potrafią być jeszcze bardziej odjechane niż te z allegro. W ogóle mam wrażenie, że przez ostatnie 3-4 lata zrobiła się moda na stare szkła i ceny pofrunęły do granic absurdu.
akustyk, na allegro OM 50/1.8 są po 150, 120. I Tyle warto wydać. Są do doskonale wykonane produkty, a "nietrafionych egzemplarzy" po prostu brak.
Mnie OM zostały z dawnych czasów, więc bólu nie było.
Internet panowie, internet. "Hurtowi' handlarze oraz pewna grupa "niereformowalnych", dla których wszystko co stare to jest lepsze (może dlatego że przypomina im dawno minioną młodość ;-) ) narobili na forach i grupach dyskusyjnych odpowiednio dużo szumu i stworzyło swoistą mitologię a początkujący łykają to be chwili zastanowienia. Teraz to szkiełko, które w czasach swojej produkcji uchodziło za przeciętne albo co najwyżej przyzwoite funkcjonuje jako król optyki.
Oczywiście jest trochę manualnych szkieł, które jakością optyczną potrafią przewyższać eLki (zwłaszcza zoomy) ale one bynajmniej nie kosztują na rynku wtórnym sto czy dwieście złotych.
Ponadto szkła te mają zazwyczaj po 20, 30 i więcej lat i ich świetność dawno minęła: zaolejone listki przysłony, grzybek, zapiaszczone ślimacznice itd.
Zamiast skupować za niemałe pieniądze fotozłom z allegro zdecydowanie lepiej odkładać pieniądze i co jakiś czas kupować sobie współczesne szkło.
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
Zależy w jakim celu się robi zdjęcia. Jeśli ktoś fotografuje zawodowo, dla pieniędzy - to sensu kupowania starych szkieł totalnie nie widzę. Jeśli jednak ktoś ,,pstryka'' stricte dla przyjemności... to dla mnie frajdę sprawia już samo zabawa takim np. Jupiterem-9. Inna rzecz, że nie przyszłoby mi do głowy twierdzić, że jest on optycznie lepszy od C85/1.8 czy tym bardziej 85L. Ani też płacić za niego jakiejś cięższej kasy. Dlatego pisałem o absurdach cenowych szkieł M42 - kiedy taki np. Helios 85/1.5 potrafi kosztować półtorej razy tyle co C85/1.8 to jak dla mnie jedyne skojarzenie to... ceny tulipanów w Holandii w XVIIw
Dziękuję za tak liczne odpowiedzi
Parcia na ten obiektyw nie mam. Po prostu miałem a może nadal mam okazję,
aby kupić ten obiektyw za 25zł. Listki czyściutkie, szkło bez paprochów itp.
Zastanawiała mnie jedynie ta różnica w cyferkach
Myślę, że za taką cenę nie znajdzie się nic lepszego
Chyba, że za niewiele więcej dorwę coś ostrzejszego?
Mam Canonową pięćdziesiątkę (50/1.8 AF) i jakoś szału nie robi.
Pozdrawiam
Witam...ostatnio nabyłem Flektogona 35/2,8 i mam pytanko jaki adapter do niego dobrać ten droższy czy ten tańszy....? Macie jakiś patent aby coś zrobić z tym bolcem przysłony..?
Ostatnio edytowane przez Michał Płuciennik ; 03-10-2011 o 14:13
Jeżeli chodzi o bolec przysłony to blokowałem go w dwóch obiektywach M42.
Użyłem do tego kleju typu Patex. Smarujesz bolec nie dużą ilością kleju, następnie stawiasz obiektyw na tylnej części by bolec się schował pod ciężarem własnym lub z dodatkiem obciążenia w postaci książki. Po wyschnięciu kleju bolec zostaje wciśnięty. By przywrócić jego funkcjonalność wystarczy usunąć klej często wystarcza w tym przypadku cienka igła. Słyszałem o blokowaniu bolca poprzez rozkręcanie obiektywu i blokowaniu kawałkiem wkładu od długopisu ale moim zdaniem to trochę za dużo roboty.
Pozdrawiam, 2du
EOS 6d, M6 + S 14mm f/2.8 ED AS IF UMC + C 24-70mm f/4L + S 35mm F1.4 DG Art + C 50mm f/1,4 + C 85mm f/1,2 L + C 135mm f/2L + C 70-200 f/4L + Canon 430EX II + Yongnuo YN685
www.gabisia.com