"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Trochę odkopię kotleta.
Mam pytanie co do oznaczeń obiektywów.
Np w pierwszym poście, zalecaną 50tką jest: helios 44m7 2/58mm
Na allegro sporo jest, ale oznaczonych np: 44m4.
Jaka jest różnica między "czwórką" a "siódemką"?
Pozdrawiam
Z tego co pamiętam, 44m4 jest wersją z początku lat 80tych(mam gdzieś 2szt nieużywane z zenitami, robione i sygnowane na olimpiadę w 1980r), a helios 44m7 2/58mm połowa lat 80tych, 86-87. Dokładnych dat nie znam. W jednym i drugim przypadku loteria na jaki egzemplarz trafisz. Ale, te wcześniejsze miały większy % trafień w udane szkiełko. Naprawdę MUSISZ mieć ten obiektyw?
Całego tematu, od początku nie czytałem (bo nie chce mi się) lecz w ZSRR były "dwie produkcje", tzn. dla wojska i dla ludu (mam na myśli cały przemysł). Dla armii kontrola jakości była częsta i te szkła(zresztą wszystko, noże, siekiery, lornetki, klucze płaskie, itp.), jeśli ktoś miał farta dostać/kupić były świetne, ale większość to szajs.
powodzenia,
A.
Miałem tego flektogona, bardzo mocno średni. Wystawiłem aukcje bcm i ludzie się prawie o niego pozabijali, poszedł za 850 PLN. Dołożyłem stówkę i kupiłem właśnie EF 20 2.8.
This isn't happiness, or maybe perhaps, it is
każde szkło szerokokątne do kliszy, a już 20mm to już w szczególności, będzie tragiczne w rogach
powłoki czj też są słabe (widzę to w sonnarze) więc pod światło będzie mocno tracił kontrast, a tak szerokie szkło zawsze złapie odblask
nie będzie cudów
Daj sobie spokój z Heliosem, nie warto go kupować. Między 44M-4 a 44M-7 wielkich różnic nie będzie. Wersje MC są niby trochę lepsze ale i tak beznadziejnie pracują pod światło. To był obiektyw stworzony do fotografii na analogowych materiałach czarno-białych i z kolorową, współczesną, matryca radzi sobie nader przeciętnie.
Jeśli dostaniesz takie szkło, albo znajdziesz na strychu, można się pobawić ale wywalanie na niego 80 czy 120 zł to wyrzucanie pieniędzy.
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
Witam
Myśle, że obiektyw za 80zł robi całkiem niezłe fotki:
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=72149
Potwierdzam , że pod światło pracuje bardzo źle , ale portreciki w odpowiednim świele można zrobić fajne.
Pozdrawiam
Mirek
Te obiektywy(Heliosy) maja masę wad: ciężko pracują, bak wykończenia na tip-top, pęcherze powietrza, luzy, fatalne do powiększeń, koszmar...