Ale co to ma do rzeczy? Jeśli robisz kilka/kilkanaście/kilkaset zdjęć w tym samym świetle i sobie nie życzysz, aby Ci ekspozycja pływała, to ustawiasz na M. Pełna wygoda. A lampa dopala w/g pomiaru i wprowadzonej korekty. A dlaczego ttl? A chcesz sobie ustawiać moc lampy za każdym razem jak zmienia Ci się odległość jaką ma do pokonania światło lampy? Z uwzględnieniem tego, że odbijasz od sufitu/ściany/blendy itd? Uwzględniając że sufit nie jest doskonale biały i nie odbije 100% światła? Na to dali tryby różne, aby ludziom było wygodniej, a nie żeby sobie ktoś doliczał do lansu jak robi w "m" a odejmował jak robi w "ttl"