watson witam w klubie![]()
watson witam w klubie![]()
no dobra, ja mam 187 cm i 65 kilo. jem co popadnie od pożywnych rzeczy po syf z mcdonalda. niektórzy z Was mówią o badaniu i problemie. jakim?
I am FX
Tako rzecze Watson.
There are no stupid questions, just stupid people.
Wątek galeryjny na CB/Portrety@CB/Meksyk@CB/Sport@CB //Galeria przejściowa
nerwicę to chyba juz mam...
sprawdziłem na necie:
"Chory z nadczynnością tarczycy to jakby przeciwieństwo chorego z niedoczynnością: szczupły, często wręcz wychudzony i nadal chudnący, stale mu ciepło, ma podwyższoną temperaturę ciała (stan podgorączkowy), skarży się na biegunki, nerwowość, labilność emocjonalną (łatwo się denerwuje, miewa bez powodu obniżony nastrój), drżenie rąk, kołatanie serca. W wyglądzie pacjenta zwraca uwagę wygładzona, cienka i wilgotna skóra, błyszczące oczy, a w przypadku postaci nadczynności tarczycy zwanej chorobą Gravesa - Basedowa - wytrzeszcz oczu."
część się zgadza a część nienie wiem czy to powód do radości czy smutku?
Ostatnio edytowane przez mkwiek ; 19-11-2006 o 01:30 Powód: powiększyłem swoją wiedzę :)
I am FX
Cóż, w tego typu opisach zwykle podają najbardziej hardcore'owy scenariusz. Zawsze nadprodukcja hormonów może być nie aż tak duża. Jeynie badanie poziomu T3 i T4. Zawsze lepiej wiedziec, czy cos jest nie tak.
Tako rzecze Watson.
There are no stupid questions, just stupid people.
Wątek galeryjny na CB/Portrety@CB/Meksyk@CB/Sport@CB //Galeria przejściowa