Żyjemy w czasach, gdzie rządzą kalorie, co moim zdaniem trochę chore jest. Nie wszystko zależy od kalorii. Znam kilka osób, które mówią, że się odchudzają, liczą kalorię normalnych kanapek, jedzą mniej niż wszyscy inni, ale do "mcdonalda" chodzą codziennie... I już tych kalorii nie liczą...