Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 17 z 17

Wątek: Czym jest "kontrast" obiektywu?

  1. #11
    Początki nałogu Awatar Calliactis
    Dołączył
    Jan 2005
    Miasto
    Kraków / Nowy Sącz
    Wiek
    41
    Posty
    353

    Domyślnie

    a czy kontrast obiektywu nie jest przypadkiem sumą i zarazem elementem pomiedzy ostrością (tak przez nas z grubsza w podobny sposób pojomowaną) a odwzorowaniem barw? Mnie zawsze uczono (przepraszam, nie przytoczę tutaj wybitnych tekstów - po prostu nie mma teraz czasu poszukać), że obraz kontrastowy to taki - jak ktoś napisał powyżej - pozwalający na dostarczenie widocznych różnic (dostrzegalnych) w partiach obrazu o podobnym natężeniu koloru / jasnosci. Kontrast jest podstawą również do określania ostrości obiektywu i jego jakośc odwzorowania.

    To jest np. problem w którym dla sporej części osób zdjęcia z 70-300 IS są tak samo ostre jak z 70-200 f4L - i niby owszem, jednak wg mnie ten drugi ma po prostu lepszą kontastowość w partiach o małej różnicy - czy to skórze, czy ścianie pokrytej tynkiem typu 'kornik' (ktoś takie testy przeprowadzał).
    kontrast obiektywu musi być zachowany również w kwestii poprawności odwzorowania barw i ich załóżmy - nazwę to nie do końca dobrym słowem (nie przychodzi mi inne) - separacji. Albo inaczej różnicy dzięki której rozumiemy, że czerwone jest czerwieńsze od niebieskiego...

    W czasie kiedy jeszcze uczono mnie 'jak się tą fotografię i czym - je' bardzo miły człowiek którego nazwisko pominę - powiedział, że w zasadzie kontrast zdjęcia wykonanego na slajdzie jest równoznaczny z odwzorowaniem barw i ich nasyceniem. W erze fotografii 'kolorowej' - a to już sporo lat jest - to wydaje mi się, ze nie powinno się określać jakości obiektywu poprzez jego ostrosć, światło - lecz właśnie takie pojecia jak kontrast i 'kontrastowość koloru' (przeinaczyłem specjalnie - chodzi mi o nasycenie i poprawnosć oddania barw). To, ze kontrast jest wiązany z rozjaśnieniem bieli i przyciemnieniem czerni oznacza tylko oddziaływanie na luminację, ale jest jeszcze ona ważna dla każdego kanału kolorowego, który swój kontrast (jak i histogram) ma i posiada - względem filtra barwnego - tutaj RGB (lub 4-kolorowe jak to Sony miało).

    Kontrast + odwzorowanie barw jest wg mnie jednym - albo inaczej - jedno od drugiego zależy a od tego finalnie zależy to co postrzegamy jako ostrość.

    Ktoś zna 'ostry obiektyw' o fatalnym odwzorowaniu barw? (wiadomo można znać, ale to jest takie samo odczucie jak moje co do Tamiego 17-50 - ostry, ale kolory mi się nie podobają i plastyke ma złą )
    5D mkII | 17-40 f4L | 24-70 f2.8L | 85mm f1.8 USM | 580EX II | 430 EXII |
    rozdarty pomiędzy architekturą a fotografią...

  2. #12
    Pełne uzależnienie Awatar ewg
    Dołączył
    Sep 2006
    Posty
    1 079

    Domyślnie

    Dzięki! Teraz muszę to wszystko przemyśleć i przećwiczyć...

  3. #13
    Uzależniony Awatar Peri Noid
    Dołączył
    May 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    50
    Posty
    604

    Domyślnie

    Jak chcesz zobaczyć, jak wygląda efekt użycia mało kontrastowego obiektywu, to zrób sobie fotkę Heliosem bez powłok antyodblaskowych pod światło (albo prawie pod). Zobaczysz, jak siada kontrast zdjęcia.
    Praktica MTL 5B, RevueFlex 5005, PSix, EOS 30D+opcjonalna matówka z klinem, worek szkiełek, jakaś lampa i statyw :-)

  4. #14
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie

    Być może niektórym związek pomiędzy kontrastem, a ostrością obiektywu rozjaśni lektura tego artykułu. Proponuję przeczytać przynajmniej początek.
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  5. #15
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    54
    Posty
    416

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Calliactis Zobacz posta
    a czy kontrast obiektywu nie jest przypadkiem sumą i zarazem elementem pomiedzy ostrością (tak przez nas z grubsza w podobny sposób pojomowaną) a odwzorowaniem barw?...
    Ale zakręciłeś temat, nie ma co
    Tylko pominąłeś obróbke w DIGICU i zapis na kartach CF

  6. #16
    Pełne uzależnienie Awatar ewg
    Dołączył
    Sep 2006
    Posty
    1 079

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Peri Noid Zobacz posta
    Jak chcesz zobaczyć, jak wygląda efekt użycia mało kontrastowego obiektywu, to zrób sobie fotkę Heliosem bez powłok antyodblaskowych pod światło (albo prawie pod). Zobaczysz, jak siada kontrast zdjęcia.
    Ale ja wiem jak POWINIEN wyglądać efekt użycia niskokontrastowego obiektywu - mianowicie tak, jak zdjęcie po barcketingu poddane scaleniu poprzez HDR. To co robi taki Helios pod światło może wygląda jak mały kontrast, ale to mi bardziej przypomina szum na pierwotnie WYSOKOkontrastowej fotce... Problem w tym, że nie ma chyba metody sprzętowego kontrolowania kontrastu szkła. Gdyby była, HDR byłby zbyteczny... - Ot, taka myśl na dziś :rolleyes:

  7. #17
    Uzależniony Awatar Peri Noid
    Dołączył
    May 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    50
    Posty
    604

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ewg
    Ale ja wiem jak POWINIEN wyglądać efekt użycia niskokontrastowego obiektywu - mianowicie tak, jak zdjęcie po barcketingu poddane scaleniu poprzez HDR. To co robi taki Helios pod światło może wygląda jak mały kontrast, ale to mi bardziej przypomina szum na pierwotnie WYSOKOkontrastowej fotce...
    Oj, to chyba jednak nie wiesz ;-) Helios pod słońce nie daje np. flar, jak obiektywy z powłokami antyodblaskowymi. Helios daje... mleko (tudzież coś zbliżonego, o bardzo małym kontraście). Więc wydaje mi się, że to nie jest to o czym piszesz.

    Z tego co wiem, HDR służy do kompensowania niedostatków matrycy, która nie jest w stanie przenieść dużej rozpiętości tonalnej sceny. Dlatego naświetlasz raz na światła, raz na cienie, a potem to składasz biorąc to co najlepsze z obu fotek. Nawet najlepszy obiektyw nie poprawi działania matrycy. Kiepski może tylko zubożyć informacje, które do matrycy docierają. Zapewne za pomocą HDR można też próbować niwelować niedoróbki obiektywu (pewnie trzeba by pstryknąć scenę wielokrotnie przy różnych czasach), ale jeśli jest to potrzebne, to ten obiektyw musi być na prawdę kiepski.
    Ostatnio edytowane przez Peri Noid ; 16-11-2006 o 12:47
    Praktica MTL 5B, RevueFlex 5005, PSix, EOS 30D+opcjonalna matówka z klinem, worek szkiełek, jakaś lampa i statyw :-)

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •