[Warszawa, 16-17.12.2006] Wystawa kotów rasowych

[Vitez]

Stowarzyszenie Klub Felinologiczny PFA & MuratorEXPO prezentują:

V i VI Międzynarodowa Wystawa Kotów Rasowych w Warszawie

16-17 grudnia 2006
INTERNATIONAL CHRISTMAS SHOW

Centrum Targowe MuratorEXPO w Blue City
02-222 Warszawa, Al. Jerozolimskie 179

WYSTAWY SPECJALISTYCZNE
SOBOTA: Special RAG Show, Special ABY Show
NIEDZIELA: Special PER/EXO Show, Special BUR Show

http://pfa.hodowca.pl/index.php?op=wystawy&ide=5&lang=


Wejsciowki to zazwyczaj ok 10-20 zl.
Ja nie wiem czy bede... z powodu reorganizacji nie znam jeszcze swojego "planu zajec" na grudzien .

[Vitez]

Przypominam ze to juz w ten weekend.

[Nortberg]

Kiedy załadunek zdjęć ?

[Mortan]

Ja sie wybrałem, niestety brak lampy zewnetrzej, skutecznie uniemozliwił robienie zdjęc i 95% jest bardzo poruszonych, 5 % jest troche poruszonych

http://img185.imageshack.us/img185/6084/2bf8.jpg
http://img138.imageshack.us/img138/8530/99ka9.jpg
http://img185.imageshack.us/img185/9676/31mw4.jpg

ps. Jestem poczatkujacy, wiec nie bic za nedzną jakośc

[Ewka]

Mortan fajne te Twoje kociaki Ja mam kilkanaście fotek z wystawy w Poznaniu z 25.11, ale wstawiać nie umiem :/ (początkująca tez, ale wyszły )
Dla Twojej i innych wiadomości, kotom nie robi się fotek z fleszem psom można

[Mortan]

Z flashem mialem na mysli z dyfuzorem, to chyba ich nie drazni Widzialem jednego kolesia z fajnym softboxem, ale miał Nikona Oglnie sporo ludzi z aparatami, wiekszosc z lustrami, ale waliła zwyczajnym flasem po oczach:/

Ciekawostka, przewodnik po Madison Square Garden, opowiadal, ze jak jest sezon hokejowy to zakrywają lodowsiko jakąs plytą i moga sie na nie niej odbywac wystawy wszystkich zwierzat, cyrk tylko psy mają jakies obiekcje i dostają szały.

[Vitez]

Dla Twojej i innych wiadomości, kotom nie robi się fotek z fleszem psom można

Dla Twojej i innych wiadomosci - kotom jak najbardziej mozna robic zdjecia z fleszem. Przynajmniej ja robie .
Oczywiscie umiejetnie a nie walic byle mocniej .
Ja robie Av , f4, iso 800-1600, softbox Lumiquest, sila lampy -2/3. Zdjecia seryjne. Najpierw strzal pojedynczy na probe - czy kot zdenerwowany czy tez zaciekawiony. Jak zdenerwowany to wylaczam, jak zaciekawiony to seria. Przez kraty robie zawsze bez flesza bo rozmyte kraty rozblysniete fleszem zaslaniaja caly widok praktycznie.
Efekty mozna obejrzec u mnie na www.

Jak widac przy takich ustawieniach lampa zewnetrzna sluzy do doswietlania (glownie oczu) a nie oswietlania, wiec krotki czas naswietlania by nie poruszyc uzyskuje glownie z czulosci i przyslony f4 a nie stosowania lampy. No i IS w szkle, mimo ze uszkodzony (wariuje czasem) bardzo sie przydaje, szczegolnie jak w klatce robie zdjecia, wtedy iso1600 a czasy ok 1/15 na ogniskowych 80-100 .

I rzeczywiscie wiele razy sie pytalem - znajomych jak i nieznajomych hodowcow jak w ich oczach wyglada taki blysk. Mimo ze softbox moze wygladac przerazajaco to potwierdzaja ze swiatlo z niego jest o wieeeeleee slabsze niz ze standardowej, nawet wbudowanej lampki, lagodniejsze i praktycznie w ogole nie drazni kotow, w porownaniu do ostrego blysku (nie wspominajac o przedblyskach do lapania ostrosci i przedblyskach do redukcji czerwonych oczu ).

Widzialem jednego kolesia z fajnym softboxem, ale miał Nikona

To dziwne ze mnie z moim Lumiquestem nie widziales. Tez widzialem tego Nikoniarza z wiekszym softem... chyba samorobka.

Kiedy załadunek zdjęć ?

Moje jutro/pojutrze wieczorem. Z tej wystawy jestem bardzo zadowolony fotograficznie
Na hale tylko moge ponarzekac bo bardzo nierowne warunki oswietleniowe - rzady swietlowek na suficie, jedne rzedy klatek mialy lepiej, drugie gorzej i w zaleznosci w ktorym kierunku sie obrocilem to tez czasy rozne sie trafialy.

Btw moze kolega-forumowicz milosnik abisynczykow sie ujawni?

[oskarkowy]

Dla Twojej i innych wiadomości, kotom nie robi się fotek z fleszem psom można

Cooo To moje ogony muszą być chyba ślepe i do tego nieźle trafione psychicznie.
Podpowiem: Więcej szkody narobisz kotu czy noworodkowi waląc lampką z małpki prosto w oczy, niż dwoma mądrze umieszczonymi 500 watowymi flashami studyjnymi. Półśrodkiem jest oczywiście stosowanie zmiękczaczy, o których pisał Vitez. W każdym razie kotkom jak najbardziej robi się zdjęcia z fleszem.

A co do stresu wystawowego, to mam wrażenie, że przy poziomie zdenerwowania, które osiągają te ogonki, to nawet tych flashy nie zauważają.

[Vitez]

Podpowiem: Więcej szkody narobisz kotu czy noworodkowi waląc lampką z małpki prosto w oczy, niż dwoma mądrze umieszczonymi 500 watowymi flashami studyjnymi. Półśrodkiem jest oczywiście stosowanie zmiękczaczy, o których pisał Vitez.

Polsrodki dostosowane do potrzeb - wystawowe .
Letko bym sie zdziwil jakbys na nastepna wystawe przytargal 500 watowki i przy kazdej klatce rozstawial

[oskarkowy]

Polsrodki dostosowane do potrzeb - wystawowe .
Letko bym sie zdziwil jakbys na nastepna wystawe przytargal 500 watowki i przy kazdej klatce rozstawial

Vitez... masz aparycję mobilnego, 3metrowego statywu, na następną wystawę pójdziemy razem
No i przy okazji będziesz mnie pilnował, żebym nie kupił trzeciego kota