zgodzę się z 'ripkiem' i dodam tylko że im lepszy operator i sprzęt, tym mniej jest roboty później. Np z ostatniego ślubu przyniosłem 1800 fotek. po godzinnej selekcji miałem 400raw'ów. jakieś 12 godzin przed monitorem (dwie sesje po 6 godzin) i z tych 400 rawów zrobiło się 350 fotografii gotowych do zaprezentowania... Dodam tylko ze jakieś 30-40% jest !w ogóle! nie dotykana w rawerze. Z softu do albumów nie korzystam - mam do tego akcje w PSie, które pozwalają przygotować album w jakieś 8 godzin. Kiedyś bawiłem się z jakiś softem albumowym, ale wyszło, że i tak muszę cały czas zmieniać formaty zdjęć w PSie, żeby dobrze pasowały do stron (robię dużo kwadratów i panoram) więc całą zabawa była trochę bez sensu. Tak to wygląda u mnie...
5DII, 5D, 24L, 85L + dodatki.
Maciek Toliński
2000 to mało zdjęć relatywniewww.thebecker.com strzela na ślubie 7000 zdjęć i zamyka sprawę w tydzień
pracując w PS!
![]()
Canon G10, WP-DC28, :grin: 5d mkIII:grin: 5d mkI 17-40L 24LII 35L 85LII 580II
Z Toba sie zgadzam. Moze nie ze jest to ryzyko robic tylko 400-500 fot, ale uwazam ze strzelanie kilka a nawet kilkanascie fotek z jednego ujecia jest dobrym podejsciem do sprawy.
Dobrze wiemy o tym ze zza celownika niemamy wplywu na mimike czlowieka, dlatego mozna wybrac cos ciekawszego przy takiej liczbie.
Druga sprawa to to ze nikt z nas podejrzewam niewybiera sie na slub z pamiecia mniejsza niz pewnie 10 gb, wiec niema problemow.
Canony strzelaja od 4 klatek w gore na sekunde, wiec w trybie H, jest to tylko przytrzymanie spustu.
Ja wiem po sobie ze kosztuje mnie to kilka dni aby uporzadkowac wszystko, i zostaje mi z 3-4000 fotek jakies 400-500 ktore sa naprawde do ozenienia.
Mlodzi z reguly umawiaja sie na 200 fot w pakiecie, jednak zawsze lykaja wiecej, moze wlasnie dzieki temu ze mialem z czego wczesniej wybrac.
Jest to pracochlonne,ale kto powiedzial ze to lekki , latwy i szybki kesz?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
marekb,wlasnie, dokladnie tak jak piszesz, jednak kazdy ma swoja technike,kazdy inaczej podchodzi do tego tematu.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Powiedzmy ze go to wali, tylko gdy niebedziesz miec z czego wybrac to ozenisz mu foty ktore niby sie mu beda podobac. Natomiast niejest juz takie pewne czy inni ogladajacy tez beda tego zdania, i beda tegoz "fotografa" chcieli widziec na swoim slubie.
Czy nie stwierdza ze w sumie jest ok, ale czy aby niezamalo do wybou?
Gdy ja sie umawiam na wybor fotek, to mam ich gotowych ok 500,
i chociaz bylismy niby na 200 umowieni, wychodza odemnie i 250-300 oma fotkami. Ja jestem zadowolony i widze ich zadowolonych,wpatrzonych w fotki.
Widzisz jak im oczy blyszcza, i najchetniej wzieliby wszystkie, ale to juz dodatkowa kasa.Roznie bywa.
Pewnie zaraz oberwe, ale to moje prawatne zdanie, i widze tez ze kilka osob twierdzi i robi podobnie.
Ostatnio edytowane przez schuvi ; 23-05-2008 o 13:08 Powód: Automerged Doublepost
C-40D + C-BG E2N + C-EF50 f1.4 + C-EFS17-55 f2.8 IS USM + C-EF24-105 f4L IS USM + C-EF70-200 f2.8L IS USM + Speedlite 430EX+580EX + 2xSanDisk-III 4gb + Lowe Pro Mini Trekker Classic (w planie: EF 16-35 II f2.8L)
[QUOTE=Powiedzmy ze go to wali, tylko gdy niebedziesz miec z czego wybrac to ozenisz mu foty ktore niby sie mu beda podobac. Natomiast niejest juz takie pewne czy inni ogladajacy tez beda tego zdania, i beda tegoz "fotografa" chcieli widziec na swoim slubie.
Czy nie stwierdza ze w sumie jest ok, ale czy aby niezamalo do wybou?
Gdy ja sie umawiam na wybor fotek, to mam ich gotowych ok 500,
i chociaz bylismy niby na 200 umowieni, wychodza odemnie i 250-300 oma fotkami. Ja jestem zadowolony i widze ich zadowolonych,wpatrzonych w fotki.
Widzisz jak im oczy blyszcza, i najchetniej wzieliby wszystkie, ale to juz dodatkowa kasa.Roznie bywa.
Pewnie zaraz oberwe, ale to moje prawatne zdanie, i widze tez ze kilka osob twierdzi i robi podobnie.[/QUOTE]
schuvi chyba mnie źle zrozumiałeś choć może i ja trochę nie precyzyjnie sie wyraziłem. jestem za pstrykaniem dużej ilości fotek właśnie po to żeby było z czego wybierać. moja wypowiedz tyczyła sie bardziej wypowiedzi cichego
wg mnie podejście ripka jest najbardziej słuszne - patrząc chociażby po metodach fotografów ślubnych o światowej renomie (np. Yervant, Buissink, Reggie,Ghonis,Bell etc) - też przyznają się do tego, że potrafią wystrzelać masę zdjęć czy to na filmie czy cyfrowo. Jeśli miałbym wybierać między fotografem który zrobi 400zdjęć, a takim który wystrzela 3tysiące klatek na moim ślubie/weselu bez wątpienia wybrałbym tego drugiego.
Pozdrawiam,
Loty widokowe nad morzem - teraz mnie pochłaniają, 1Ds kurzy się na półce...
Wg mnie to wszystko jest kwestia tego jakie bedzie te 400 zdjęć...
No i oczywiscie to o czym mówi ripek i z czym tez sie całkowicie zgadzam - dobry materiał wyjściowy to podstawowa podstawa, no a fakt ze trzeba troche jednak zainwestowac zeby taki powstawał, no cóż, nikt nie mowil ze bedzie łatwo
Narazie pracuję nad nie swoim (niezbyt zresztą fajnym materiałem) dlatego też może mi troche długo schodzi (własnie policzyłem że ok 10 min na fotke)
ale jak już kiedyś się może zaczne bawić w śluby to obiecuję sobie zeby jednak wkladac wiecej wysilku w prace z apratem a nie z photoshopem![]()
20D+BG-E2 | 28-105/3.5-4.5 | 70-200/2.8 | 50/1.4 | 580EXII | EF-430 | Naneu | 600R
Do Marcia- byłem na twojej stronie... piękne foty! naprawdę! bardzo inspirujące pełne magii tej jednej chwili