Jakością. Powinien się też różnic ceną, ale z niewiadomych powodów niestety tak nie jest.
- solidności mechanicznej (rozklekoce się to tak samo jak obiektywy klasy 24-85/28-105 USM),
- współpracy z kliszą/pełną klatką,
- czerwonego paska ;-)
Ani 17-55 ani 16-35.
Za porównywalne pieniądze kupisz 24-70/2,8L.
A za rok-dwa sprzedasz to ze stopki (EOS 400D; Sigma 18-50mm) i dokupisz FullFrame.