Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: A60 i zagubiona osłonka obiektywu :(

Widok wątkowy

  1. #5
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jan 2004
    Posty
    19

    Domyślnie

    Dzieki za porady, coś postaram się z tym zrobić. Kupowanie? No, może jakby ktoś miał rozwalonego A60 za powiedzmy 30zł to bym kupił, bo i tak tylko listki (dzieki 'miszaqq' za podsunięcie nazwy) a właściwie jeden bym z tego wykorzystał (resztę mam w komplecie) no i tą tarczkę. Spróbuję sam coś takiego zrobić, tylko gdyby ktoś mógł mi podać dokładne wymiary tego prostokątnego otworu (najlepiej z dokładnością do 0,1mm), to miał bym jakiś puntk zaczepienia. Dostęp do maszyn mam więc może sobie jakoś poradzę (może z teflonu?).
    Listki były wydłubane kilka tygodni temu, bo jednemu z nich odłamał się kołek trzymający sprężynkę i nie odsuwała się ta część przy włączaniu aparatu. Ale jak widać w ślad za tym teraz zgubiłem osłonkę
    Aparatu nie chcę się pozbywać tak długo, póki działa. Jak padnie na dobre, wtedy zainteresuję się jakims nowym modelem; póki co A60 mi w zupełności wystarcza jak na moje potrzeby; a i zdjęcia nadal robi piękne a narobił ich już pewnie kilkanaście tysięcy

    Więc jeszcze raz zwracam się z prośbą o podanie wymiarów otworu

    --EDIT--
    Faktycznie 'aj_rudy', jak pisałeś, powstaje rozjaśnienie przy zdjęciu z fleszem

    Ostatnio edytowane przez AlaN ; 12-11-2006 o 17:51

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •