tyz racja...
tak zle tak niedobrze... i jak tu ufac politykom ? jak ufac ustrojowi ? nie uciekam, zostaje tutaj jak najdluzej, nie oczekuje wcale ze tam trawa bedzie bardziej zielona... ludzie z kolejnego rzadu przeinaczaja pomysly tych z zeszlego rzadu i tak sie bawia reformami juz jakis czas... moze rzeczywiscie to jeszcze za mloda demokracja zeby nauczyc sie konsensusu, moze rzeczywiscie w kraju musi wymrzec pokolenie pamietajace prl, zebysmy mogli spokojnie zaczac budowac... oby sie udalo, moze kiedys...