Gratuluję "znakomitego" PR i "umiejętności" prowadzenia rozmowy z klientem
Wasi potencjalni klienci będą zapewne zachwyceni :grin:
No chyba, że ktoś się podszywa pod ten sklep...bo jakoś mi się w głowie nie mieści (pewnie też mam nie po kolei), żeby ktoś, kto poważnie myśli o sprzedaży czegokolwiek tak się publicznie odnosił do klienta.