Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123
Pokaż wyniki od 21 do 25 z 25

Wątek: 24-70 L vs. 24-105 L IS - jak to jest ?

  1. #21
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    54
    Posty
    416

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    poniekad, gdybysmy potrafili myslec o szklach w terminologii kata widzenia to byloby nam wygodniej. utarly sie milimetry, ktore maja pewne zalety (latwiej liczyc odwzorowanie makro), ale przy roznych formatach klatek i na dodatek roznych ich proporcjach takie oznaczenie jest troche "z d...y"

    czemu wiec wybrano milimetry? chyba dlatego, ze stopnie katowe milily by sie ludziom z Celsjuszami
    Nie, właśnie odwrotnie!
    Milimetry ogniskowej są wartością jednoznaczną dla danej konstrukcji obiektywu. Natomiast pojęcie kąta (widzenia) nie jest jednoznaczne: czy chodzi o rozwartość stożka rzutowanego / widzianego obrazu? Przy jak zdefiniowanej granicy? Czy kąt widzenia przez matrycę (w poziomie / pionie / po przekątnej / bryłowy)? Jaką matrycę i jak oddaloną? Itp, itd.

  2. #22
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 199

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Cyborg Zobacz posta
    Nie, właśnie odwrotnie!
    Milimetry ogniskowej są wartością jednoznaczną dla danej konstrukcji obiektywu. Natomiast pojęcie kąta (widzenia) nie jest jednoznaczne: czy chodzi o rozwartość stożka rzutowanego / widzianego obrazu? Przy jak zdefiniowanej granicy? Czy kąt widzenia przez matrycę (w poziomie / pionie / po przekątnej / bryłowy)? Jaką matrycę i jak oddaloną? Itp, itd.
    bede bronil mojej wersji. jako fotografa tak naprawde * mnie obchodza cyferki, ktore musze sobie jakos przeinterpretowywac. nie zgadzam sie, ze milimetry sa jednoznaczne, bo jak zakladam takiego Flektogona 4/50 do malego obrazka to to jest co innego niz ten sam obiektyw w APS-C a jeszcze co innego niz w srednim 6x6. zupelnie co innego.

    z punktu widzenia fotografa interesuje mnie charakter obiektywu - to znaczy, czy jesli zaloze go do danego korpusu, to da mi szeroki kat (jak szeroki?), normalny czy bedzie tele (jak dlugie?). dla mnie Tamron 28-75 to nie jest obiektyw o jakichs tam ogniskowych, tylko narzedzie do fotografowania ujec portretowych, "kompresowania" dalszych planow, itd. itp. dla odmiany Tokina 12-24 to szklo krajobrazowe, ktore sluzy do obejmowania szerokich kadrow.
    dokladnie w taki sposob mysle o moich obiektywach. bo kiedy robie nimi zdjecia, to na prawde malo mnie obchodzi jaka jest ogniskowa - wazne jest, zebym skadrowal to co chce. jesli patrze szeroko - Tokina, wezej - Tamron. krotka pilka

    mamy bledne i krzywe przyzwyczajenie do milimetrow, ktore staly sie taka warstwa abstrakcji pomiedzy roznymi klatkami filmow. natomiast, utrzymuje opinie, ze sa one wtorna wartoscia i nie niosa dla fotografa wlasciwej informacji. przy pracy z jednym formatem klatki i kompletem obiektywow do niej naturalnym sposobem myslenia o optyce sa wlasnie jej cechy "pola pokrycia" obrazu, a nie milimetry.
    www albo tez flickr

  3. #23
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    54
    Posty
    416

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    bede bronil mojej wersji. jako fotografa tak naprawde * mnie obchodza cyferki, ktore musze sobie jakos przeinterpretowywac...
    Rozumiem o co Ci chodzi, ale Twoje wnioski są całkowicie błędne.
    Obiektywy muszą być w jakiś sposób oznakowane, żeby było wiadomo co się kupuje. To, że przy zmianie systemu musisz sobie coś inaczej interpretować nie wynika z faktu, że na obiektywie są napisane "mm" tylko z praw fizyki, których inne oznakowanie nie zmieni. Gdyby obiektyw oznakowany był kątem, to:
    1. Nie wiadmomo by było o jaki kąt chodzi (a jest wiele możliwości, jak pisałem wcześniej).
    2. Po zmianie systemu (np. rozmiaru matrycy) i tak ten kąt byłby o kant du*y potłuc, bo by rozmijał się z prawdą.

    Jeżeli chcesz, możesz się ograniczać się do parcy z 1 rozmiarem klatki, ale nie producent sprzętu i inni użytkownicy.

  4. #24
    Pełne uzależnienie Awatar minek
    Dołączył
    Jan 2005
    Miasto
    Łódź
    Wiek
    47
    Posty
    1 386

    Domyślnie

    O, słusznie Cyborg pisze.

    A Twoje poniższe słowa:
    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    nie zgadzam sie, ze milimetry sa jednoznaczne, bo jak zakladam takiego Flektogona 4/50 do malego obrazka to to jest co innego niz ten sam obiektyw w APS-C a jeszcze co innego niz w srednim 6x6. zupelnie co innego.
    właśnie potwierdzają jego wersję, nie Twoją.
    Flektogon 4/50 na małym obrazku ma inny kąt widzenia, na aps inny i jeszcze inny w 6x6.
    A milimetrów ma zawsze tyle samo.
    Jakie miał by mieć oznaczenie, gdyby podawany był na nim
    kąt widzenia zamiast ogniskowej?
    Czy napis zmieniał by się jak przypinał byś do innego korpusu?

  5. #25
    Pełne uzależnienie Awatar paweleverest
    Dołączył
    Aug 2006
    Miasto
    Zawiercie
    Wiek
    51
    Posty
    1 138

    Domyślnie

    Z tym katem widzenia na 24-70 to jest jakaś lipa. Wszystkie szkła 24 mm ( stałki i zoomy ) przy 24mm mają 84 stopnie - a ten kolega za 4500 zł jakby się z innej bajki urwał 74 ( to jest kąt któremu normalnie odpowiada 28 mm ( dokładnie 75stopni ) ). Może z tego faktu wynika wyższość optyczna 24-70 nad 24-105 przy 24mm bo tak naprawde porównujemy 28mm z 24 mm . Reasumując to osobiście mam 24-105 i jestem świadomy jego wad i zalet ale mając 24-70 czułbym się troszke oszukany ( chyba że to jakiś błąd w opisie produktu )
    Ostatnio edytowane przez paweleverest ; 24-12-2006 o 07:55

Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •