Carl Zeiss SONNAR 3.5/135mm

[fret]

148 genialne

[Rosemary]

Witam. Moj Sonnar dzialal bez zarzutu do teraz. Lezal jakis czas w szafie i wlasnie zaobserwowalem problem z przeslona. Domyka sie manualnie tylko do 5,6. Po energicznym wcisnieciu bolca funcjonuje w pelnym zakresie. Do jakiego serwisu w Krakowie polecacie sie udac?

[mrek]

Witam. Moj Sonnar dzialal bez zarzutu do teraz. Lezal jakis czas w szafie i wlasnie zaobserwowalem problem z przeslona. Domyka sie manualnie tylko do 5,6. Po energicznym wcisnieciu bolca funcjonuje w pelnym zakresie. Do jakiego serwisu w Krakowie polecacie sie udac?

na ul. Czapskich?

[polaro]

Witam,
Chciałem zadać pewne techniczne pytanie odnośnie mechaniki w obiektywie Sonnar. Otóż... Nabyłem S 135/3.5 (zebra) i właśnie zauważyłem pewna przypadłość. Kiedy ustawię f/3.5 i wykonam pełny cykl zmiany ostrości (przekręcę pierścieniem od punktu ostrzenia 1m do nieskończoności), to przysłona sama przestawia się do ~f/5,6. Przy kręceniu na jakichkolwiek innych przesłonach taki problem nie występuje. Dodam, że przy ustawieniu ostrości na minimalną odległość ostrzenia (1m) nie jestem w stanie uzyskać pełnej dziury. Jak myślicie, czym to może być spowodowane?
Nie ukrywam, że liczę na pomoc...
Pozdrawiam!

P.S Powinienem to zrobić na początku, ale lepiej późno niż wcale... To mój pierwszy post na forum, więc witam wszystkich serdecznie!

[mate00sh]

Wygląda na to, że jakiś mechanik rozkręcił obiektyw, ale ze skręcaniem coś mu nie poszło.

[Tom01]

przysłona sama przestawia się do ~f/5,6.

To problem mechaniczny. Wypadałoby aby przyjrzał się temu ktoś, kto ma pojęcia w naprawie takich zabawek.

[konradl]

Witam,
Chciałem zadać pewne techniczne pytanie odnośnie mechaniki w obiektywie Sonnar. Otóż... Nabyłem S 135/3.5 (zebra) i właśnie zauważyłem pewna przypadłość. Kiedy ustawię f/3.5 i wykonam pełny cykl zmiany ostrości (przekręcę pierścieniem od punktu ostrzenia 1m do nieskończoności), to przysłona sama przestawia się do ~f/5,6. Przy kręceniu na jakichkolwiek innych przesłonach taki problem nie występuje. Dodam, że przy ustawieniu ostrości na minimalną odległość ostrzenia (1m) nie jestem w stanie uzyskać pełnej dziury. Jak myślicie, czym to może być spowodowane?
Nie ukrywam, że liczę na pomoc...
Pozdrawiam!

P.S Powinienem to zrobić na początku, ale lepiej późno niż wcale... To mój pierwszy post na forum, więc witam wszystkich serdecznie!

Mam, tak samo w takim samym sonarze, tez myslalem ze cos jest nie tak, ale pamietam ze kiedys pytalem innego uzytkownika takiego obiektywu i jego sonnar identycznie sie zachowywal

EDIT!!

chociaz nie, wlasnie sprawdzilem i przyslona przestawia sie ale nie az do 5,6 - przy min odleglosci ostrzenia pierscien przekreca sie w ten sposob ze wskaznik na tubusie celuje w koncowke "napisu" 3,5.

A swoja droga, to nie znam sie ale tak chyba jest np w nikkorach macro, ze gdy odleglosc ostrzenia maleje, tubus obiektywu wysuwa sie i wartosci przyslony rowniez sie zmniejszaja?

[mate00sh]

To nie jest normalne zachowanie obiektywu - używałem go przez jakiś czas i nigdy nic takiego się nie działo.

[konradl]

a ktora wersje uzywales? zebra czy ten czarny - MC?

[mate00sh]

MC, ale mam też kilka zebr (50mm, czy 35mm 2.8, które wysuwa się daleko) - z żadnym nie miałem takiego objawu. Nadal stawiam na złe złożenie obiektywu w serwisie.

Dodatkowo kolega pisze, że ostrzy od 1m do nieskończoności i wtedy przysłona przestawia się na 5,6 - a przecież wtedy obiektyw jest najkrótszy, więc powinno być jaśniej.