Spko loko. Jeśli wejdziemy na teren zajezdni, to bez problemu będziemy się poszuszać. Nie wydaje mi się, żeby bandy szalikowych, łysogłowych, znudzonych Prażynków pojawiły się między tramwajami
A opiekun będzie nam mówił gdzie można, a gdzie nie można wejść. Zadba o bezpieczeństwo w sensie - nie pozwli, żeby tramwaj przejechał przyszłego ojca![]()