dotarłem do domuhrhr nareszcie. Wracanie 5 kilometrów do domu thorina w największym sniegu nie nalezy do najprzyjemniejszych
no a przeciez mi jeszcze zostało duuuuzo kilosów do domu
ahh jak ja kocham te zloty
A zdjecia to bedą jak sie obudzebo jak narazie to dochodze do siebie
a thorin gdzies na koncercie teraz w tym sniegu... dzizas
![]()
Liquid ty tylko o jednym![]()