Mam pytanie do ludzi ktorzy uzwali D80 i 30D. Jak dziala autofocus w bardzo slabym swietle przy porownywalych obiektywach?
Mam pytanie do ludzi ktorzy uzwali D80 i 30D. Jak dziala autofocus w bardzo slabym swietle przy porownywalych obiektywach?
mi się wydaje, że nikon D80 lepiej sobie radził w ciemnych pomieszczeniach. AF z 30D czasem zawodzi, a D80 zdecydowanie rzadziej.
W!
Jak dla mnie (mam dostep do obu), Nikon jest sprawniejszy pod tym wzgledem. Niestety.
Zdrowko
IMHO Obydwa są pod tym względem kiepskie
czornyj, i wogóle się nimi nie da robić zdjęć![]()
Jaki by nie był ten AF to i tak im mniej światła tym wolniej czy z mniejszą precyzją jest ustawiana ostrość. Przecież linijki CCD w sensorze AF podlegają tym samym ograniczeniom i szumom co matryca. Lampka wspomagająca AF z flesza czy transmittera na sanki i heja, w ciemności można ustawiać ostrość nawet 350-ką.
650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0
to w sumie ciekawe
tak teoretycznie podchodząc do sprawy, to jakośc działania AF zależy od
a) ilości światła padającego na sensor AF
b) jakości czujników i ich ilosci
c) softu do ich obsługi
Punkt c) ma moim zdaniem marginalny wpływ są to generalnie dosyć proste konstrukcje.
Punkt b) przemawia na krzyśc 30D, podwójnie krzyżowy centralny czujnik daje mu przewagę
Punkt a) można rozbić na
I) wielkość lustra
II) jakość układu lusterek oświetlających czujnik AF
I) daje małą przewagę Nikonowi, bo lustro jest nieco większe. Czyżby wszytko się rozbijało o punkt IIi czy jest to w stanie zniwelować przewagę 30D wynikająca z lepszego czujnika?
A może wasze doświadczenia dotyczą nieporównywalnych szkieł, o różnych jasnościach? Centralny czujnik a 30D działa lepiej tylko z jasnymi szkłami.
Generalnie AF to nie jest rocket science..