Wydaje mi się, że odpowiada za to mniejsza GO, a co za tym idzie mocniejsze rozmycie tła. Tak przynajmniej na swój użytek tłumaczę sobie tą "plastykę obrazu".
Fizyczną podstawą tego zjawiska jest fakt, że wraz z rosnącym formatem sensora dla odwzorowania tego samego kadru używamy proporcjonalnie dłuższych ogniskowych.