czy ta technologia jest o tyle drozsza od aps-c ze 1Ds MII kosztuje 27kpln a 400D kosztuje 2kpln
nie wydaje mi sie
ale brak konkurencji!!! powoduje ze FF jest cholernie drogi
a mnie sie wydaje ze takie porownania sie robi bo jest co porownywac!!!
Amator. Minolta 7+akcesoria, Canon 20D+ EF-S 18-55 II USM, EF-S 17-85IS, EF 50 1.8, M42 System+ Speedlights580EX. Dodatkowo 3lampy studyjne 200Ws.
Moje gnioty http://www.fotopozytyw.prv.pl
A tu mój główny profil działalności http://www.mepia.pl
Szumy powstają w wyniku błędów połprzewodników , wzbudzania alektrostatycznego , temperatury itd.
Zakładając , że każda matryca ma te same błędy i każdy piksel generuje takie zjawiska , ilosc szumów na małym pikselu musi byc większa gdyż rejestruje on mniej światła tworzącego obraz . Duzy piksel na który pada więcej światła tworzącego obraz ma w tym momencie lepszy stosunek sygnału do szumu .
jeszcze jedno 5D ma najlepszy stosunek sygnalu do szumow
ale upakownie pikseli wychodzi jak w 20D
1Ds ma juz mniejsze czujniki
Amator. Minolta 7+akcesoria, Canon 20D+ EF-S 18-55 II USM, EF-S 17-85IS, EF 50 1.8, M42 System+ Speedlights580EX. Dodatkowo 3lampy studyjne 200Ws.
Moje gnioty http://www.fotopozytyw.prv.pl
A tu mój główny profil działalności http://www.mepia.pl
Nie czytałeś zalożenia : " każda matryca ma te same błędy" . 5D jest nowszym modelem więc ma inaczej niz wcześniej porównywane modele .
Proszę o wybaczenie ale teraz to już mam całkowity mętlik.
Szumy zależą od wielkości piksela (poza innymi pobocznymi zjawiskami fizyczno - elektrycznymi) - im większy piksel tym mniej szumów. Czy tak? Ale przecież 5d to ta sama matryca co 20 d tylko większa, wielkość pikseli jest taka sama - CHYBA?????? A szumy są istotnie mniejsze - takie mam subiektywne wrażenie.
Przyjęcie, że większa gęstość to większe szumy prowadzi do wniosku, że mniej pikseli to mniej szumów.
Przy stałości pozostałych parametrów.