Zycie nie sklada sie tylko z bialego lub czarnego ;-)
Jak napisalem wczesniej zabic mozna z zazdrosci albo w obronie wlasnej 8) i choc to tez morderstwo, to w swietle prawa i moralnosci rozni sie i to dosc mocno ;-)
A wracajac do tematu - problem jaki tu jest rozpatrywany dotyczy nie kradziezy w celach zarobkowych tylko kradziezy na uzytek wlasny. I choc to tez jest zle zjawisko, to jego skala ma zupelnie inne podloze. Dlatego walka z nim, rowniez powinna przebiegac inaczej.
A porownywanie piratow domowych do mafii handlujacej nielegalnym oprogramowaniem jest taka sama patologia jak robienie z czlowieka broniacego swojego zycia i majatku mordercy.