Z Windy jak i z każdego innego systemu nie masz dostępu do tych plików czyli jest bezpiecznie. Dane leżą w postaci plikopartycji i nie ma gdzie backdoora wsadzać bo to zwykły plik zaszyfrowany AES-em 128 bitowym podmontowywany podczas logowania użytkownika. A z Windy mozna sobie ten pliczek nagrać na DVD lub inny dysk jako backup i podmontować np. u kolegi pod OSX lub pod Darwinem w linii komend jako zwykły obraz dysku.