-
Bywalec
Zapewne, ale obydwaj bawimy się przykładami. Ja po 6 latach pozbyłem się PSa, Office'a, Nero itp i jakoś z tym żyję. Inna sprawa, że w międzyczasie wydałem około 6000zł na inne oprogramowanie.
Chyba bardziej chodziło mi o filozofię Kalego. Jeżeli ukradniesz program to dobrze, jeżeli tobie ukradną coś to źle. W ludziach jest jakieś społeczne przyzwolenie na kradzież. Programu, filmu, muzyki "nie kradnie się". To się załatwia, ściąga, zdobywa itp. Nigdy nie kradnie, jak zegarek, aparat, komórkę. Dlaczego nikt nie chwali się tutaj kupionym okazyjnie "ciepłym" obiektywem czy body? Nie udawajmy, że nie ma handlu kradzionym towarem. Jest - ale nie ma na to przyzwolenia. Kupiłeś, siedź cicho i nie wychylaj się. Jakoś nie miałem szczęścia spotkać w sieci stron z kradzionym towarem, z programami - tak.
| http://www.wizjer.net | dobre chęci i żadne umiejętności | body xxD na końcu i kilka szkieł USM IS coś tam w plecaku a ostatnio częściej w torbie | lampę ze statywem, filtry też mam, bo pisali, że tak trzeba |
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum