No ale to nie ma być msza satanistyczna tylko pamiątka po miłym wieczorze
ROTFL
moja ukochana to straszna wiercipiętka jest
Daj jej cos na uspokojenie przed sesja zdjeciowa (buziaczek itp - kumasz)
może jakieś porady
Zapal swiece, kaz jej siedziec bez ruchu i naswietlaj matryce tak dlugo, zeby bylo OK, aparat na statyw - co tu mozna wiecej kombinowac? ISO nie dawaj za wysoko, bo szum owszem, mozna zlikwidowac w NI, ale czasem nie wyglada to pozniej ladnie i w sumie to lepiej miec fotke bez szumow.