Jeśli Lubitela liczymy jako lustrzankę, to się chętnie wypowiemTemat wałkowany tysiące razy, ale chyba ani razu nie brałem w nim dyskusji.
Analog:
+tani w zakupie
+rozpiętość tonalna kliszy
+niekoniecznie musi być na baterię
+kliszę można prawie wszędzie kupić, więc jak jedna się skończy to nie ma problem
+adrenalinka przy oddawaniu kliszy-czy coś wogóle wyszło? czy jest tak jak chciałem?
-drogi w użytkowaniu
-w całkowitych manulach trzeba pilnować dość dużej liczby rzeczy
Cyfra:
+tani w użytkowaniu
+idealny dla początkującego-może pstrykać tyle fotek, dopóki nie zaczną mu dobre wychodzić
+możliwość korekty wszystkich ustawień na bieżąco
+natychmiastowy podgląd zdjęć
-drogi w zakupie
-trzeba targać ze sobą laptopa
-mała rozpiętość tonalna matrycy(trzeba się posiłkować HDR)
-nie zawsze najlepsze odwzorowanie kolorków
-częściej kradziony
Narazie to tyle. Jak mi się coś przypomni to powiem![]()