[battle] ANALOG vs CYFRA

[Jester]

jester, arturs - nie mam zamiaru się z wami licytować na godziny przesiedziane przed ekranem, ale swoją karierę ślęczenia przed komputerem rozpoczynałem jako dziecko przed junostem

Witaj w klubie
ZX Spectrum?

J

[czornyj]

Witaj w klubie
ZX Spectrum?

J

Atari 800XL

[Jester]

Atari 800XL

Po Spectrum miałem 1040ST... Nawiasem mówiąc, gdyby teraz monitory wyświetlały obraz z taką jakością, jak wtedy monochromatyczny SM 124 to nie byłoby całej tej dyskusji o psuciu wzroku...

J

[MMM]

Atari 65XE
Amstrad CPC
Commodore 64
Amiga 500
Amiga 1200, ehh to były czasy hlip, hlip.....
Amiga 4000 / PPC
A teraz blaszak z windowsem

[Jester]

Atari 65XE
Amstrad CPC
Commodore 64
Amiga 500
Amiga 1200, ehh to były czasy hlip, hlip.....
Amiga 4000 / PPC
A teraz blaszak z windowsem

Faktycznie - równia pochyła
65XE też miałem. Piękne czasy, piękne komputerki.

J

[czornyj]

Po Spectrum miałem 1040ST... Nawiasem mówiąc, gdyby teraz monitory wyświetlały obraz z taką jakością, jak wtedy monochromatyczny SM 124 to nie byłoby całej tej dyskusji o psuciu wzroku...

J

A ja dla odmiany Amigę 2000, ale za to z kolorowym monitorem 1084, który zapieprzał w demonicznej rozdzielczości 640x512 interlaced, przy 16 bodaj kolorach Na tym wspaniałym zestawie rozpoczynałem swą karierę w DTP, na całkiem nienajgorszym Page Streamie w charakterze Indyka (znacznie lepszym niż ówczesna Ventura Publisher) i Deluxe Paincie zamiast PS-a

[Jester]

A ja dla odmiany Amigę 2000, ale za to z kolorowym monitorem 1084, który zapieprzał w demonicznej rozdzielczości 640x512 interlaced, przy 16 bodaj kolorach

No popatrz, wystarczało.
I komu to przeszkadzało?


J

[Bagnet007]

Ja zacząłem na C64 :rolleyes: A wzrok, no cóż, trzeba odrobinę przykręcić kółkiem przy wizjerze, ale w zupełności ten wzrok mi wystarcza do normalnego funkcjonowania bez dodatkowych szkiełek .