mialem 18-125. jako jedyny obiektyw na starcie to niezly pomysl. robie glownie krajobrazy i zdjecia "plenerowe", wiec slabsza jakosc bez przymkniecia przeslony mnie nie bolala, a duzy zakres czesto pomagal
do 1000zl trudno znalezc uniwersalniejszy obiektyw jesli zamierzasz robic glownie krajobraz. natomiast rozwiazanie 18-55 + Tamron jest niezle, jesli robisz plenerowo ale tez duzo w swietle zastanym