W 350D psułem zdjęcia "zrywaniem spustu" (jak w strzelectwie), szczególnie takie na 1/30, 1/50. 30D jest póki co szybszy ode mnie
sam tez tak mialem na poczatku
kurde ile ja sie meczylem, juz myslalem ze aparat jakis skopany
a po ustawieniu 1/100 z lampa na 30mm wszystko jest ok
teraz juz nawet na 1/50 robie i nie zrywam
350 D z gripem, sigma 18-125, kit, 580 ex, 2x1GB ELITE PRO I 512 ZWYKLA OBIE KINGSTON + 256 od canona