Teren jest pilnowany - ale bardzo nieudolnie. Z wejściem nie ma większego problemu. Po sfoceniu elektrowni polecam udać się do hotelu w Nadolu (niedoszły hotel dla personelu elektrowni i jej budowniczych).
Notabene: jutro o wschodzie słońca będziemy tam focić sporą grupą osób (zarówno elektrownię, hotel w Nadolu i przepompownię szczytową).