Pokaż wyniki od 1 do 10 z 88

Wątek: Grzechy fotografów przyrody :) ??

Widok wątkowy

  1. #27

    Domyślnie

    Arkady:
    <<Bo tak naprawdę chyba w większej części się zgadzamy>>
    Też mi się tak wydaje. Pewnie prawie we wszystkim. Ale, żeby nie było tak słodko: myśliwych nie lubię, bardzo. Dlatego na początku moja odpowiedź była nie wyważona i emocjonalna.

    Jak najbardziej zgadzam, że myśliwi są (bardzo często, nie zawsze) pożyteczni – dobre przykłady podał iczek. I mówię to głośno, kiedy kłócę się ze znajomymi przyrodnikami czy fotografami. W Polsce per saldo robią więcej dobrego niż złego. Teraz – jeszcze niedawno zupełnie nie (jak niektóre pomysły przejdą to pewnie znowu zmienię zdanie).

    Chodzi o motywacje: nie dogadam się z kimś kto zabija dla przyjemności.

    Ja też lubię adrenalinę. Ale wybieram przeciwników w swojej wadze.

    Są wady: przez kilkanaście lat kiedy trenowałem (i trochę uczyłem) sporty walki straciłem na sparingach dwa zęby, nie policzę ile razy miałem połamane i wybite palce.
    A jak zginam lewą rękę w łokciu to słychać.
    Polecam też wspinaczkę. Kiedyś wracałem ze ściany Kościelca helikopterem (widok piękny) i już od 10 lat się w Tatrach nie wspinam... wrażeń dość.
    Maraton też jest ok.

    Lubię adrenalinę, ale nie wyżywam się na mniejszych.

    A instynkt łowiecki (a mam) zużywam na fotografowanie.

    Aha.
    Kiedy ktoś mi mówi: sądź czyny nie ludzi.
    To ja rzeczowo odpowiadam: a gówno!

    mario1275:
    Pomysł ze zdjęciami bardzo dobry.
    Ale często trudny technicznie. Co ja pokaże: że gościu strzela jak jeszcze ciemno?
    Przecież ciemno. I chyba można ...
    Ale zgadzam się, że należy interweniować, jeżeli ktoś łamie prawo.
    Ja trochę straciłem wiarę, że coś się da zmienić.
    Ostatnio edytowane przez pmc ; 06-11-2006 o 22:43

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •